23 lutego - "Nie współpracowałem z SB"
"Nie współpracowałem z SB, nie donosiłem nigdy na nikogo, nie brałem żadnych pieniędzy, nie dałem się złamać. Natomiast dałem się podejść na chwyt ze zgubą pieniędzy i kontrolą wydatków. Masz miękkie serce musisz mieć twardą..." - poinformował Wałęsa 23 lutego na swoim mikroblogu.
Były prezydent napisał, że po lekturze dokumentów z domu Czesława Kiszczaka wyjaśnił sprawę zarzutów o współpracę z bezpieką. Wałęsa przyznał, że podpisał przy świadkach dwa dokumenty, które umożliwiły funkcjonariuszowi SB pobieranie pieniędzy.
"Dla siebie, nie dla mnie i o dziwo robili to po kolei różni i to dość długo. Ja dawno zdecydowanie zerwałem kontakty" - zapewnił we wpisie.
"Musieli wykazywać że współpracuję i pisali za mnie donosy, by brać na moje konto pieniądze - napisał Wałęsa. Dodał, że "materiały ręcznego opisu które wpadały podczas rewizji i zebrane z różnych miejsc podbudowywały ich bezczelne działania."
"Kapitanie Graczyk to Pan mnie tak urządził, a ja się zlitowałem nad Panem. Jedno pytanie pozostaje, czy zrobił Pan to w pojedynkę czy robiliście to zbiorowo?" - zapytał były przywódca "Solidarności". Swój wpis zakończył słowami: "Panie Boże dzięki Ci. Amen".
Spotkanie Lecha Wałęsy ze studentami pod krakowskim Uniwersytetem Jagiellońskim - październik 80.