Jacek Ć. z zarzutami. Groził podłożeniem bomby w Sejmie

Jacek Ć. usłyszał prokuratorskie zarzuty - dowiedziała się Wirtualna Polska. Wczoraj polityk, na którego koncie w mediach społecznościowych pojawił się wpis, że "w Sejmie wybuchnie bomba" został zatrzymany przez policję.

Jacek Ć.
Jacek Ć.
Źródło zdjęć: © Agenjca FORUM | MACIEJ GOCLON / FotoNews / Forum
Justyna Lasota-Krawczyk

16.12.2023 | aktual.: 16.12.2023 21:08

Jak przekazał Wirtualnej Polsce prokurator Szymon Brenna, polityk Konfederacji Jacek Ć. usłyszał dzisiaj prokuratorskie zarzuty. - Liczne czynności dowodowe wykonane zaledwie w kilkanaście godzin, włącznie z badaniem zatrzymanego u Jacka Ć. telefonu komórkowego dowodzą, że to on był autorem tych wpisów - przekazała prokuratura.

Jacek Ć. usłyszał dwa zarzuty. "Pierwszy z nich ma związek z wywołaniem fałszywego alarmu o podłożeniu ładunku wybuchowego w budynku Sejmu RP (art. 224a k.k.), drugi zaś ma związek z publicznym pochwaleniem przestępstwa przez zamieszczenie wpisu na jednym z portali społecznościowych".

Jak przekazał prokurator Wirtualnej Polsce, zatrzymany złożył wyjaśnienia. Wobec Jacka Ć. został zastosowany dozór policyjny, a za najsurowszy z zarzucanych czynów grozi mu od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Skandaliczny wpis członka Konfederacji

W środę na profilu Jacka Ć. - polityka Konfederacji Korony Polskiej, który bez powodzenia ubiegał się o mandat senatora w okręgu 55 - pojawił się wpis zapowiadający, że w Sejmie w czwartek "wybuchnie bomba".

"Menora chanukowa wyleci w powietrze wraz z zapalającymi. To będzie mega wydarzenie" - tak brzmiał wpis zamieszczony z konta Ć. na portalu X. Polityk przekonywał później, że doszło do włamania, a wpis nie został zamieszczony przez niego.

Wpis kandydata na senatora pojawił się dzień po tym, jak poseł Konfederacji Grzegorz Braun przy użyciu gaśnicy zgasił świece chanukowe na sejmowy korytarzu.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (75)