Izraelskie "nie" po raz czwarty
Izrael po raz czwarty nie zgodził sie na przyjazd ONZ-towskiej misji, która ma ustalić czy doszło do masakry w palestyńskim obozie uchodźców w Dżeninie. Sekretarz Generalny Narodów Zjednoczonych zapowiedział możliwość rozwiązania misji.
01.05.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie Rada Bezpieczeństwa i ona też zadecyduje o dalszych krokach wobec Izraela - powiedział Kofi Annan. Dodał, że izraelskie stanowisko szokuje międzynarodową opinię. Zdaniem ambasadora Irlandii, Izrael znieważa Narody Zjednoczone.
Izraelski minister spraw zagranicznych Szimon Peres pytał przed kamerami amerykańskiej telewizji dlaczego organizacja nie przysłała misji, kiedy palestyńscy terroryści zabijali izraelskie dzieci.
Napiętą sytuację próbują załagodzić Stany Zjednoczone twierdząc, że Izrael potrzebuje więcej czasu. W Organizacji Narodów Zjednoczonych mówi się, że pertraktacje o przyjazd misji do obozu uchodźców są jak mecz piłkarski Izrael-Stany Zjednoczone i reszta świata.
Mówi się również o możliwości zawieszenia członkostwa Izraela w ONZ. Jednak taką decyzję może podjąć tylko Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych. (mag)