Izrael wznowił wojnę. Hamas zabrał głos
Hamas zabrał głos po zerwaniu rozejmu przez Izrael. "Netanjahu i jego rząd postanowili unieważnić porozumienie o zawieszeniu broni, narażając jeńców w Gazie na niepewny los" - czytamy w oświadczeniu.
"Uważamy, że przestępca Netanjahu i syjonistyczny wróg ponoszą pełną odpowiedzialność za skutki zdradzieckiej agresji na Gazę" – napisała organizacja terrorystyczna w oświadczeniu zamieszczonym na Telegramie.
We wtorek nad ranem Izrael rozpoczął bombardowanie Strefy Gazy. Premier Izraela Benjamin Netanjahu i minister obrony Israel Katz ogłosili zakończenie zawieszenia broni i deklarują wznowienie wojny w Strefie Gazy. Izraelskie wojsko poinformowało, że Siły Obronne Izraela i Szin Bet prowadzą obecnie szeroko zakrojone ataki na cele terrorystyczne Hamasu w Strefie Gazy.
Wysoki rangą funkcjonariusz Hamasu powiedział agencji Reuters, że izraelskie ataki oznaczają, że Izrael jednostronnie kończy zawieszenie broni w Strefie Gazy, które obowiązuje od 19 stycznia.
"Żądamy, aby mediatorzy pociągnęli Netanjahu do pełnej odpowiedzialności za naruszenie i unieważnienie porozumienia o zawieszeniu broni" - dodano
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowa propozycja Trumpa. Ekspert wprost: To grozi falą terroryzmu
Mimo zakończenia pierwszej fazy zawieszenia broni na początku marca, strony nie osiągnęły porozumienia w sprawie jego przedłużenia. Według danych strony izraelskiej, Hamas przetrzymuje 24 zakładników oraz ciała 35 zabitych, porwanych 7 października 2023 roku.
W niedzielę premier Izraela Benjamin Netanjahu zdecydował o kontynuacji negocjacji z Hamasem. Decyzja ta zapadła po sobotnim spotkaniu z udziałem przedstawicieli izraelskiego rządu i wojska. "Premier Benjamin Netanjahu przeprowadził dziś wieczorem dogłębną dyskusję na temat zakładników z udziałem zespołu negocjacyjnego oraz szefów sił zbrojnych" - poinformowała kancelaria premiera.
Izraelskie media podały, że Katz powiedział, iż "bramy piekła otworzą się dla Gazy", jeśli Hamas nie uwolni wszystkich zakładników przebywających na terenie Palestyny. - Wyślemy przeciwko Hamasowi siły, jakich nigdy wcześniej nie widział - dodał minister obrony Izraela.