Izrael zerwał rozejm. "Bramy piekła otworzą się w Gazie"
Premier Izraela Benjamin Netanjahu i minister obrony Israel Katz ogłosili zakończenie zawieszenia broni i deklarują wznowienie wojny w Strefie Gazy.
Biuro premiera Izraela poinformowało, że Beniamin Netanjahu i minister obrony Israel Katz wydali polecenie Siłom Obronnym Izraela, aby podjęły "zdecydowane" działania przeciwko Hamasowi w Strefie Gazy. "Od tej pory Izrael będzie działał przeciwko Hamasowi coraz większą siłą militarną" - czytamy.
Wojsko poinformowało, że Siły Obronne Izraela i Szin Bet prowadzą obecnie szeroko zakrojone ataki na cele terrorystyczne Hamasu w Strefie Gazy. Liczba ofiar wzrosła już do ponad 400.
Izraelskie media podały, że Katz powiedział, iż "bramy piekła otworzą się dla Gazy", jeśli Hamas nie uwolni wszystkich zakładników przebywających na terenie Palestyny. - Wyślemy przeciwko Hamasowi siły, jakich nigdy wcześniej nie widział - dodał minister obrony Izraela.
W rozmowie z agencją Reutersa wysoki rangą funkcjonariusz Hamasu powiedział, że izraelskie ataki oznaczają, iż Izrael jednostronnie kończy zawieszenie broni w Strefie Gazy, które obowiązuje od 19 stycznia. "Netanjahu i jego rząd postanowili unieważnić porozumienie o zawieszeniu broni, narażając jeńców w Gazie na niepewny los" - dodano w oświadczeniu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Strefa Gazy reaguje na pomysł Trumpa. Padły mocne słowa
"Izraelskie wojsko nagle rozpoczęło serię ataków powietrznych na Strefę Gazy. Spaliśmy i nagle obudziliśmy się, słysząc odgłos potężnych eksplozji. Ze względu na późne godziny nocne bardzo trudno jest określić dokładną lokalizację. Jednak niebo nad obszarem centralnym, gdzie się znajdujemy, jest bardzo zachmurzone z powodu dronów i myśliwców, które wciąż krążą na bardzo niskiej wysokości, wzbudzając ogromny strach wśród Palestyńczyków, którzy cierpliwie czekali na wyniki obecnej rundy negocjacji w sprawie zawieszenia broni" - relacjonuje korespondent Al Jazeery Tareq Abu Azzoum.
Reporter Axios Barak Ravid przekazał, że biuro Premiera Izraela poinformowało, że Izrael wznowił działania militarne w Strefie Gazy po tym, jak Hamas odrzucił amerykańską propozycję przedłużenia zawieszenia broni.
Izraelskie władze radiowo-telewizyjne stwierdziły, że fala ataków była wymierzona w wysokich rangą przedstawicieli palestyńskiego ruchu zbrojnego. Izraelskie wojsko oskarżyło Hamas o dozbrajanie swoich sił i przygotowywanie się do przeprowadzania ataków.
Anonimowy izraelski przedstawiciel wojskowy powiedział agencji Reuters, że izraelska ofensywa będzie kontynuowana tak długo, jak będzie to konieczne, i rozszerzy się poza ataki powietrzne, co może oznaczać powrót izraelskich wojsk lądowych do Strefy Gazy.
Ambasador Izraela przy ONZ Danny Dannon zabrał głos ws. ataków na Strefę Gazy. - Izraelskie Siły Powietrzne zainicjowały serię ataków na cele Hamasu w Gazie. Nie okażemy litości naszym wrogom. Chcę być bardzo jasny. Izrael nie zaprzestanie, dopóki wszyscy nasi zakładnicy nie wrócą do domu – powiedział w nagraniu.
- Dajemy Radzie Bezpieczeństwa jasno do zrozumienia, że jeśli chcą powstrzymać wojnę w Gazie, muszą zapewnić, że zakładnicy wrócą do Izraela. Jesteśmy zobowiązani do ich powrotu - dodał.
Biały Dom konsultował się z Izraelem
Biały Dom potwierdził, że Izrael "konsultował się" z USA przed masowym bombardowaniem Strefy Gazy. - Jak jasno dał do zrozumienia prezydent Trump, Hamas, Huti, Iran – wszyscy ci, którzy chcą terroryzować nie tylko Izrael, ale i Stany Zjednoczone – będą musieli zapłacić cenę, a wtedy rozpęta się piekło - powiedziała rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt w wywiadzie dla Fox News.
- Huti, Hezbollah, Hamas, Iran i wspierane przez Iran organizacje terrorystyczne powinny traktować prezydenta Trumpa bardzo poważnie, gdy mówi, że nie boi się stanąć w obronie przestrzegających prawa ludzi i bronić USA oraz naszego przyjaciela i sojusznika Izraela - dodała.
Negocjacje pokojowe
Mimo zakończenia pierwszej fazy zawieszenia broni na początku marca, strony nie osiągnęły porozumienia w sprawie jego przedłużenia. Według danych strony izraelskiej, Hamas przetrzymuje 24 zakładników oraz ciała 35 zabitych, porwanych 7 października 2023 roku.
W niedzielę premier Izraela Benjamin Netanjahu zdecydował o kontynuacji negocjacji z Hamasem. Decyzja ta zapadła po sobotnim spotkaniu z udziałem przedstawicieli izraelskiego rządu i wojska. "Premier Benjamin Netanjahu przeprowadził dziś wieczorem dogłębną dyskusję na temat zakładników z udziałem zespołu negocjacyjnego oraz szefów sił zbrojnych" - poinformowała kancelaria premiera.
Czytaj także:
Źródło: The Jerusalem Post, Al Jazeera, Axios, Reuters