Iran szkoli rosyjskich żołnierzy. Grupa irańskich instruktorów widziana na Białorusi

Na Białorusi widziano grupę instruktorów irańskich, którzy zapewne szkolą tam wojskowych Rosji i koordynują ataki dronów Shahed przeciw Ukrainie - podała w niedzielę ukraińska telewizja Suspilne, powołując się na portal Sprotyw, stworzony przez Siły Operacji Specjalnych ukraińskiej armii.

Iran szkoli rosyjskich żołnierzy. Grupa instruktorów irańskich widziana na Białorusi
Iran szkoli rosyjskich żołnierzy. Grupa instruktorów irańskich widziana na Białorusi
Źródło zdjęć: © East News

Portal ten podał, że Irańczycy znajdowali się we wsi Mikulicze w obwodzie homelskim, niedaleko granicy z Ukrainą. Chodzi o "irańskich instruktorów, oficerów Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, którzy są pod wzmocnioną ochroną funkcjonariuszy rosyjskiej Gwardii Narodowej i oficerów Federalnej Służby Bezpieczeństwa" - podał portal Sprotyw.

Portal powołał się na "miejscowe podziemie" na Białorusi. Według tych źródeł widziani w obwodzie homelskim instruktorzy koordynowali wystrzeliwanie dronów Shahed-136 podczas ataków na obiekty infrastruktury ukraińskiej w obwodzie kijowskim i regionach zachodniej i północnej Ukrainy.

Stanowcze słowa Zełenskiego

W sobotę prezydent Ukrainy odniósł się do doniesień o irańskim zaopatrzeniu dla Rosji. - Iran przekazał drony, które Rosja wykorzystuje do zabijania Ukraińców. Nie jeden, nie dwa czy pięć, ale setki - powiedział Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla kanadyjskich stacji telewizyjnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Prezydent Ukrainy udzielił wywiadu, w którym odniósł się do stanowiska Iranu. - Zaopatrują Rosjan w drony, które są wykorzystywane do mordowania Ukraińców. To jest ich umowa zapewniająca pieniądze, cholerne pieniądze - powiedział Wołodymyr Zełenski.

Zdaniem prezydenta Ukrainy Rosja zawarła z Iranem "umowę na tysiące dronów". - Nie można im ufać. Mogą powiedzieć swojemu społeczeństwu, że niczego nie sprzedali, ale to kłamstwo, jawne kłamstwo. Zabijają naszych ludzi - podkreślił.

Czytaj też:

Źródło artykułu:PAP
wojna w Ukrainieukrainarosja
Wybrane dla Ciebie