Posłuszny urzędnik bez wyrzutów sumienia
Przełożeni uczynili go głównym odpowiedzialnym za "ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej". Eichmann organizował i nadzorował transport Żydów do obozów masowej zagłady. Odpowiadał za całą stronę administracyjno-techniczną Holokaustu. Za jego sprawą kilka milionów europejskich Żydów zostało przetransportowanych do obozów.
Podczas procesu mówił: Nigdy nie zabiłem żadnego Żyda, ani nie-Żyda. Nigdy nie wydałem rozkazu zabicia Żyda lub nie-Żyda.
W pewnym momencie dodał: Tak się złożyło (...), że ani razu nie musiałem tego zrobić.
Nigdy nie miał wyrzutów sumienia z powodu tego co robił. Podkreślał, że był posłusznym urzędnikiem i że miałby wyrzuty sumienia, gdyby nie wykonywał swoich powinności.
Czytaj również: Nazistowscy zbrodniarze przygarnięci przez USA