Incydent z udziałem Brauna w Sejmie. Polacy wydali jednoznaczną ocenę

W najnowszym sondażu przeprowadzonym przez United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski ankietowani zostali zapytani, czy zgadzają się ze stwierdzeniem, że poseł Grzegorz Braun powinien stracić mandat po tym, jak gaśnicą w Sejmie zgasił świece zapalone dla uczczenia żydowskiego święta Chanuka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Większość ankietowanych uznało, że poseł powinien stracić mandat. Za takim rozwiązaniem opowiedziało się 57,7 proc. badanych (52,9 proc. "zdecydowanie się zgadzam", 4,8 proc. "raczej się zgadzam").

Przeciwnego zdania było 20,1 proc. badanych ("raczej się nie zgadzam" - 10,8 proc., "zdecydowanie się nie zgadzam" - 9,3 proc.). 22,2 proc. badanych nie miało zdania na ten temat.

Wyborcy koalicji rządzącej (Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga, Lewica) są za odebraniem mandatu Braunowi. 70 proc. odpowiedziało "zdecydowanie się zgadzam", a 4 proc. "raczej się zgadzam". Przeciwnego zdania było 16 proc. badanych w tej grupie (12 proc. "raczej się nie zgadzam" i 4 proc. "zdecydowanie się nie zgadzam"). Brak zdania w tej sprawie zadeklarowało 10 proc. badanych.

W przypadku wyborców opozycji (Prawo i Sprawiedliwość oraz Konfederacja) 48 proc. uznało, że Braun powinien zostać pozbawiony mandatu poselskiego (41 proc. "zdecydowanie się zgadzam", 7 proc. "raczej się zgadzam"). Przeciwnego zdania było 28 proc. badanych (9 proc. "raczej się nie zgadzam" i 19 proc. "zdecydowanie się nie zgadzam"). Brak zdania w sprawie zadeklarowało 24 proc. badanych.

Wśród wyborców niezdecydowanych 40 proc. uznało, że nie ma zdania w sprawie. Również 40 proc. opowiedziało się za tym, by Braunowi odebrać mandat (36 proc. "zdecydowanie się zgadzam", 4 proc. "raczej się zgadzam"). Przeciwnego zdania jest 20 proc. badanych (11 proc. "raczej się nie zgadzam", 9 proc. "zdecydowanie się nie zgadzam").

Przypomnijmy, że poseł Konfederacji Grzegorz Braun 12 grudnia dopuścił się w Sejmie skandalu. Gaśnicą zgasił świece chanukowe. Temat bulwersującego zachowania polityka Konfederacji szybko przeniósł się na salę sejmową. Z mównicy o jego wykluczenie zaapelował Witold Zembaczyński z Koalicji Obywatelskiej. - To jest niebywałe - mówił. Wniósł też o przerwanie obrad.

W konsekwencji dalszych haniebnych wypowiedzi posła Brauna i braku podporządkowania się uwagom marszałka Szymona Hołowni, poseł Konfederacji został wykluczony z obrad.

Zebrało się prezydium Sejmu, które podjęło decyzję o karze wobec posła Brauna. Oprócz wykluczenia z obrad, został on ukarany zabraniem połowy uposażenia na trzy miesiące i całości diety parlamentarnej na pół roku. Ponadto Braun został odwołany ze składów sejmowych komisji obrony narodowej i komisji ds. Unii Europejskiej. Posłowie byli niemal jednomyślni.

Złożony został także wniosek do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez Brauna. Prokuratura wszczęła natomiast postępowanie z urzędu.

Sondaż przeprowadzony przez United Surveys dla Wirtualnej Polski w dniach 15-17 grudnia 2023 roku na grupie 1000 osób. Badanie zrealizowano metodą CAWI.

Żaneta Gotowalska-Wróblewska, dziennikarka Wirtualnej Polski