Krzyki na Marszu Niepodległości. Podczas przemówienia Bosaka
Grupa nacjonalistów obecnych na Marszu Niepodległości przerywała przemówienie Krzysztofa Bosaka. - Konfa, Polaków oszukujecie - krzyczeli do jednego z liderów Konfederacji.
O godz. 14 z ronda im. Dmowskiego w Warszawie wyruszył Marsz Niepodległości. Na wydarzeniu zgromadziły się dziesiątki tysięcy uczestników. Jak podawał warszawski ratusz, w trakcie wydarzenia doszło do kilku incydentów, m.in. spalenia flagi Unii Europejskiej.
Podczas marszu do tłumów przemawiało kilku polityków. Wśród nich był jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak.
- Musimy stanąć w obronie polskiej niepodległości. Ona nie obroni się sama. (...) niepodległość polega na tym ze w kluczowych sprawach decydujemy sami - mówił.
Nie wszystkim się to jednak spodobało. W trakcie przemówienia Bosaka, głośne okrzyki wznosili nacjonaliści, między innymi z Obozu Narodowo-Radykalnego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Konfederacja z zaskakującym poparciem. Żukowska o wicemarszałku dla Bosaka
- Konfa wy śmiecie, Polaków oszukujecie - krzyczeli. Inni narodowcy wznosili w stronę Bosaka okrzyki: "politycy, sprzedawczyki".
Spór wśród narodowców
W środowisku narodowym istnieje konflikt. Spór rozgorzał zwłaszcza, gdy chodziło o kwestię "przejęcia" Stowarzyszenia Marsz Niepodległości i powiązanych z organizacją mediów. W maju z władz został usunięty Robert Bąkiewicz, co nie wszystkim się spodobało.
Oprócz tego istotne są różnice światopoglądowe. ONR, mający bardziej socjalne poglądy, ma Ruchowi Narodowemu za złe, że sprzymierzył się z liberalnymi gospodarczo formacjami.
Czytaj więcej:
