Impreza u Giertycha. Potwierdziliśmy na policji
To była huczna impreza. Do Romana Giertycha dwa razy przyjeżdżały patrole policji. Potwierdziliśmy tę informację. Trwa postępowanie.
26.06.2017 | aktual.: 21.03.2022 13:33
Jak potwierdziliśmy w stołecznej policji w niedzielę wpłynęło oficjalne zawiadomienie ws. imprezy u Romana Giertycha do komendy w Józefowie. Ta komenda będzie prowadziła postepowanie w tej sprawie.
Policja była wzywana dwa razy, pierwszy raz po godzinie 22, drugi już po północy. Interwencja zakończyła się pouczeniem.
Natomiast teraz policjanci sprawdzają, czy skarga jest zasadna. Chodzi o artykuł 51 § 1. Kodeksu Wykroczeń, czyli zakłócanie ciszy nocnej.
Jak wcześniej donosił "Super Express", gośćmi na zabawie zorganizowanej przez Romana Giertycha nie zabrakło prominentnych polityków różnych partii.
Obecny był minister sprawiedliwości w rządzie Platformy Obywatelskiej Borys Budka, Tomasz Nałęcz (doradca Bronisława Komorowskiego)
, Ryszard KaliszKalisz (minister spraw wewnętrznych w rządzie Sojuszu Lewicy Demokratycznej) a także Kazimierz Marcinkiewicz (były premier w rządzie Prawa i Sprawiedliwości).
- Była super impreza. Żadnego mandatu nie dostałem - Roman Goertych skomentował informacje o interwencji policji w Radiu Zet.
Roman Giertych mieszka w Józefowie pod Warszawą. Miał tam postawić dom wart około 4 milionów złotych.
Zobacz także: Komisja śledcza ds. Amber Gold. Giertych kontra Wassermann