Rezerwa do reformy
Kompletną nowością jest proponowany przez ekspertów pomysł utworzenia nowych jednostek NSR, które roboczo nazwano terenowymi oddziałami specjalnymi (TOS). Miałoby w nich służyć kolejnych 10 tys. żołnierzy, więc łączna liczba Sił Zbrojnych RP wzrosłaby do 130 tys. (100 tys. wojsk regularnych i 30 tys. w rezerwie).
TOS byłyby podporządkowane 16 Wojewódzkim Sztabom Wojskowym - na każdy przypadałaby jedna lub dwie jednostki, przy czym autorzy reformy nie przesądzają, czy byłyby to oddziały w sile kompani czy batalionu. Wszystko zależałoby od potrzeb i specyfiki danego obszaru oraz jego zaludnienia. Nadzór i dowództwo nad jednostkami specjalnymi NSR sprawowaliby żołnierze zawodowi.