Hołownia też chce debatować. "Moje zaproszenie pozostaje aktualne"
Kandydat Trzeciej Drogi na prezydenta Szymon Hołownia wezwał w środę do debaty kandydata Konfederacji. "Znajdzie pan odwagę na debatę 1 na 1?" - zwrócił się do Sławomira Mentzena. Wcześniej uczestnictwo w debacie w Końskich zapowiedzieli kandydat KO Rafał Trzaskowski i popierany przez PiS Karol Nawrocki.
"Jedynym, który boi się debaty jeden na jednego, jest dziś Mentzen. Przez jego tchórzostwo, zamiast naszego starcia, w piątek w Końskich odbędzie się festiwal duopolu. Moje zaproszenie pozostaje aktualne. Panie Sławomirze Mentzenie, znajdzie Pan odwagę na debatę 1 na 1?" - napisał w mediach społecznościowych marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
Nie tylko Hołownia nawoływał w środę do debaty. Przypomnijmy, że kandydat KO Rafał Trzaskowski na nagraniu opublikowanym na portalu X poinformował, że "będzie czekał" na Karola Nawrockiego w piątek 11 kwietnia w miejscowości Końskie o godz. 20.00. Zaproponował debatę jeden na jednego, choć to kandydat PiS już dwa tygodnie temu wzywał swojego kontrkandydata do takiego starcia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trzaskowski wzywa na debatę. "Mówi: 'sprawdzam' do Nawrockiego"
Hołownia chce debaty z Mentzenem
To nie pierwszy raz, gdy Hołownia rzuca rękawicę Mentzenowi. Pod koniec marca kandydat Konfederacji złożył propozycję debaty między kandydatami startującymi w wyborach na prezydenta. Hołownia wyraził gotowość, jednak odpowiedzi z drugiej strony nie było.
- Odpowiedzi nie ma, więc mam do powiedzenia tylko jedno o panu Mentzenie: bohater w kampanii, tchórz w pałacu, kozak w necie, pi... - zawahał się Hołownia, kontynuując chwilę potem: - Piżmak w świecie. To dzisiaj można powiedzieć o kandydacie na prezydenta, Sławomirze Mentzenie.
Hołownia składa pozew w trybie wyborczym
Z kolei we wtorek Hołownia złożył pozew w trybie wyborczym przeciwko Mentzenowi, oskarżając go o kłamstwa. "Zmierzymy się w sądzie" - zapowiedział Hołownia.
I wyjaśnił, że Mentzen zarzucił mu zaproszenie nielegalnych migrantów do polskiego Sejmu. - Jest to od początku do końca kłamstwo. Zweryfikowaliśmy po raz trzeci wszystkie zaproszenia i osoby, które wzięły udział w Wigilii dla osób w kryzysie - oświadczył Hołownia.
Podkreślił, że wydarzenie to miało miejsce dwa miesiące po objęciu przez niego funkcji marszałka.