Historyczny dzień dla Polski - Polak na czele Parlamentu Europejskiego

555 z 713 - tyloma głosami Jerzy Buzek został wybrany przewodniczącym Parlamentu Europejskiego. - Gratuluję zdobycia ważnego stanowiska - powiedział po polsku ustępujący szef PE Hans Gert-Poettering. - Kiedyś nie śmiałem marzyć o objęciu takiej funkcji - tak właśnie zmienia się Europa. Wspólnie budujemy zjednoczoną Europę, nie ma "nas" i "was". Musimy mieć Traktat Lizboński - podkreślił Buzek.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP

Swe pierwsze przemówienie w roli przewodniczącego PE Buzek rozpoczął po angielsku, by następnie przejść na język polski.

Jerzy Buzek podziękował eurodeputowanym za obdarzenie go zaufaniem i obiecał, że zrobi wszystko, by ich nie zawieść. - To dla mnie wielkie wyzwanie i zaszczyt. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, by nie zawieść waszego zaufania - zapewnił Buzek. Nawiązał też do obchodzonego we wtorek święta rewolucji francuskiej sprzed 220 lat: wolność, równość i braterstwo, każde z tych słów wciąż brzmi silnie w dzisiejszej UE.

Przemówienie Buzka eurodeputowani przerwali brawami, kiedy powiedział o swoim zaangażowaniu od 1980 roku w działalność w Solidarności: z zawodu jestem naukowcem, działalność polityczną rozpocząłem w 1980 roku w związku zawodowym NSZZ "Solidarność", który walczył o wolności i prawa człowieka i obywatela. - Traktuję ten wybór jako wyraz hołdu dla milionów obywateli naszych krajów, którzy nie poddali się reżimowi - podkreślił Buzek.

- UE stawi czoło wyzwaniom, jakie przed nią stoją, o ile wejdzie w życie Traktat z Lizbony - powiedział przed głosowaniem prezentując swą kandydaturę na przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek. Buzek wymieniał priorytety dla UE i PE na najbliższe lata: bezpieczeństwo energetyczne, zmiany klimatyczne, kryzys finansowy i gospodarczy.

- Te wszystkie wymienione sprawy są też naszymi priorytetami na najbliższą kadencję - tkwimy w kryzysie i nasi obywatele oczekują, że się z tymi problemami uporamy. Temu wszystkiemu możemy zaradzić tylko wtedy, jeśli będziemy mieli przyjęty Traktat z Lizbony - to nas uczyni sprawnymi, umożliwi działania na arenie międzynarodowej - wskazał Buzek przed głosowaniem.

Eva-Britt Svensson jedyną kontrkandydatką

Jedyną kontrkandydatką Buzka była przedstawicielka skrajnej lewicy Eva-Britt Svensson, zgłoszona przez liczącą zaledwie 35 posłów frakcję komunistów i radykalnej lewicy, która nie miała szans na wybór.

Polaka poparło aż pięć największych frakcji politycznych w PE. Jest to oczywiście macierzysta, chadecka grupa Buzka, a także europejscy socjaliści, liberałowie, Zieloni oraz konserwatyści i reformatorzy. Zasiadający w tych frakcjach eurodeputowani razem stanowią prawie 90% 736 członków PE.

Zgodnie z regulaminem PE, aby być wybranym, kandydat musi uzyskać większość bezwzględną głosujących, czyli 50% plus jeden głos.

Głosowanie jest tajne, deputowani wrzucają kartki z zakreślonymi nazwiskami do urny ustawionej na środku sali plenarnej. Nad prawidłowym przebiegiem głosowania czuwa ośmiu wybranych losowo deputowanych.

Zaraz po wyborze ustępujący szef Europarlamentu Hans-Gert Poettering przekazał nowo wybranemu przewodniczącemu biuro. Około godziny 13.00 zaplanowano konferencję prasową z nowo wybranym przewodniczącym.

Dzięki solidarności jesteśmy zjednoczeni

- UE opiera się na wartościach: godności, demokracji, rządach prawa, prawach człowieka, prawie do pokoju - to jest podstawa naszego działania. Dzięki solidarności jesteśmy zjednoczeni. Proszę koleżanki i kolegów, byśmy działali, szanując innych. Przejdźmy więc do pracy - powiedział otwierając inauguracyjną sesję ustępujący przewodniczący, pełniący obowiązki przewodniczącego-seniora Hans-Gert Poettering i wezwał eurodeputowanych do głosowania.

Inauguracyjna sesja rozpoczęła się od wysłuchania przez eurodeputowanych na stojąco hymnu UE - "Ody do Radości".

"Wybór Buzka to wielki dzień dla Polski i Europy"

- To ważny dzień dla Polski i ważny dzień dla Europy - tak wybór Jerzego Buzka na szefa Parlamentu Europejskiego skomentował premier Donald Tusk przed rozpoczęciem obrad rządu. Podkreślił, że jest to także wielki dzień dla samego Buzka, który ciężką pracą i postawą zasłużył na ten niewątpliwy zaszczyt.

Premier zwrócił uwagę, że nigdy wcześniej w polskiej historii demokratycznego państwa żaden Polak nie objął funkcji o tak ważnej randze.

Jak dodał, to ważny dzień dla Europy "nie tylko dlatego, że ten szybki wybór przewodniczącego PE, bez sporów, z wielką przewagą głosów na pewno ustabilizuje sytuację w strukturach Unii Europejskiej, co jest ważne szczególnie w czasach kryzysu". - Ale jest to też bardzo ważny dzień dla Europy, bo zbliża się koniec podziału na starą i nową Europę - powiedział premier.

Tusk wyraził zadowolenie, że to awans Polaka i zwycięstwo Buzka jest symbolicznym i bardzo znaczącym momentem potwierdzającym faktyczną integrację tzw. nowej i starej Europy.

Wybrane dla Ciebie
Nawrocki ujawni majątek. "Nie ma nic do ukrycia"
Nawrocki ujawni majątek. "Nie ma nic do ukrycia"
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni
Tusk: nie daliście mi zwycięstwa
Tusk: nie daliście mi zwycięstwa
"Dość szybko". Tak do Tuska dotarło, że Trzaskowski przegrał wybory
"Dość szybko". Tak do Tuska dotarło, że Trzaskowski przegrał wybory
"Skandaliczne". Węgry krytykują decyzję ws. Żurawlowa
"Skandaliczne". Węgry krytykują decyzję ws. Żurawlowa
Wysadził Nord Stream? Ukrainiec zaprzecza
Wysadził Nord Stream? Ukrainiec zaprzecza
Nagle na sali rozległ się śmiech. "Tak myślałem"
Nagle na sali rozległ się śmiech. "Tak myślałem"
Rozmowa w cztery oczy? Trump o spotkaniu z Putinem
Rozmowa w cztery oczy? Trump o spotkaniu z Putinem
"Twoja matka". Kuriozalna odpowiedź Białego Domu na pytanie o Putina
"Twoja matka". Kuriozalna odpowiedź Białego Domu na pytanie o Putina
Co z Tomahawkami dla Ukrainy? Trump mówi o "problemie"
Co z Tomahawkami dla Ukrainy? Trump mówi o "problemie"
"Tak". Krótka odpowiedź Trumpa na kluczowe pytanie
"Tak". Krótka odpowiedź Trumpa na kluczowe pytanie
Niemka awanturowała się w samolocie. Strażnicy interweniowali w Warszawie
Niemka awanturowała się w samolocie. Strażnicy interweniowali w Warszawie