Historią tego niedźwiedzia żyła cała Polska. Znany jest los malca
Po małego niedźwiadka wyszła z gawry niedźwiedzica. Losami tego malucha interesowała się cała Polska. Okazuje się, że zwierzę jest już bezpieczne.
"Tygodnik Podhalański" przekazał w mediach społecznościowych, że mały niedźwiedź, który pod koniec kwietnia w Tatrach poszukiwał swojej matki, jest już bezpieczny.
W komunikacie czytamy, że do malca wyszła z gawry niedźwiedzica. Maluch jest już bezpieczny.
Zobacz też: Polskie morze bije cenowe rekordy? "Ten rok będzie specyficzny"
Mały niedźwiadek poszukiwał matki
Mały samotny niedźwiadek od soboty 23 kwietnia był widywany przy popularnym szlaku na Kasprowy Wierch. Maluch poszukiwał swojej matki.
Z powodu pojawienia się niedźwiadka zostały zamknięte szlaki turystyczne Kuźnice - Myślenickie Turnie - Kasprowy Wierch, szlak dojściowy z Goncisk do dolnej stacji kolei krzesełkowej w Dolinie Goryczkowej oraz szlak narciarski Myślenickie Turnie - Wyżnia Goryczkowa Rówień - przekazał Filip Zięba z Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN).
"Faktem jest, że to jest młody, tegoroczny niedźwiedź i powinien być z matką. Widziany jest jednak sam. Na śniegu obserwowaliśmy także tropy większego niedźwiedzia. Mogą być to tropy matki, ale w tym rejonie jest jeszcze kilka tropów innych dorosłych niedźwiedzi. Jedna niedźwiedzica z tego rejonu ma założą obrożę z nadajnikiem GPS dzięki której wiemy, że jest ona jeszcze w gawrze" - relacjonował specjalista TPN ds. niedźwiedzi Filip Zięba.
Przyrodnik zaznaczył, że podobne historie z zagubionym potomstwem dzieją się w całych Tatrach i nie dotyczą tylko niedźwiedzi. "Takie dramaty dotyczą wszystkich dzikich zwierząt, ale to jest przestrzeń przyrody, to nie są zwierzęta udomowione" - zaznaczył Zięba.
Źródło: Tygodnik Podhalański, PAP