Przebywający z misją w Izraelu sekretarz stanu USA Colin Powell wezwał w piątek Syrię do powstrzymania działań Hezbollahu. Amerykański polityk ostrzegł Damaszek przed tragicznymi konsekwencjami, jakie może przynieść tolerowanie przez Syrię ataków tej organizacji.
Ataki Hezbollahu na wojska izraelskie, okupujące Szeba od 1967 r., powtarzają się często. Kilka dni temu, w odpowiedzi na ataki Hezbollahu, Izrael rozmieścił dodatkowych żołnierzy w przy granicy z Libanem. (miz)