Co zrobił przez 4 miesiące? Pokrętnie tłumaczą się ze startu ministra
Minister rozwoju Krzysztof Hetman chce wrócić do Parlamentu Europejskiego po kilku miesiącach w rządzie. - Jest znakomitym ministrem, był znakomitym europarlamentarzystą. Tak, jak mówią wszystkie partie polityczne, stawiamy na silne nazwiska, nie tylko na polityków, którzy będą tylko przychodzić do pracy, ale będą dbać o polskie interesy. Minister związany z gospodarką jest kluczowy w polskiej delegacji - komentowała w programie "Tłit" Urszula Pasławska z PSL. - Przygotował szereg regulacji, które czekają na przyjęcie przez rząd i Sejm. Mówię o urlopie od ZUS-u. Mówię o skróceniu kontroli skarbowych w przedsiębiorstwach i o programie mieszkaniowym. Przygotował te ustawy. Rządzimy kilka miesięcy i nie jest winą polityków partii demokratycznych, że mamy kumulację wyborów. Wybory samorządowe przekładano dwukrotnie - dodała. Michał Wróblewski dopytał o stanowisko Szymona Hołowni, który zadeklarował, że ministry Polski 2050 nie wystartują w wyborach. - Każdy, kto ma kompetencje i jest wystawiony przez partie, będzie kandydować. Bardzo nieszczęśliwie tak wygląda dziś kalendarz wyborczy i nie jest to wina demokratycznych partii - dodała.