Nie odpuścili mu nawet dziś. Hakerzy storpedowali orędzie

We wtorek Władimir Putin przemówił do narodu w Zgromadzeniu Federalnym. Pełne kłamstw orędzie zostało jednak storpedowane przez hakerów. Nieznana grupa doprowadziła do tego, że strona Wszechrosyjskiej Państwowej Kompanii Telewizyjnej i Radiowej przestała działać. Kłopoty techniczne dotknęły też platformę Smotrim.

Hakerzy zaatakowali Putina. Tego się nie spodziewał
Hakerzy zaatakowali Putina. Tego się nie spodziewał
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/YURI KOCHETKOV
Łukasz Kuczera

We wtorek Władimir Putin wystąpił z orędziem do narodu w Zgromadzeniu Federalnym. Na jego przemówienie czekał cały świat - przed rokiem rosyjski dyktator nie miał odwagi zabrać głosu, czym złamał rosyjską konstytucję. Taką decyzję powszechnie powiązano z faktem, że inwazja na Ukrainę nie ułożyła się po myśli Putina i nie miał on do ogłoszenia żadnego sukcesu.

Hakerzy zaatakowali Putina. Tego się nie spodziewał

We wtorek Putin nikogo nie zaskoczył. W swoim przemówieniu powtarzał kłamliwe tezy głoszone od miesięcy przez rosyjską propagandę. - Rosja zrobiła wszystko, co w jej mocy, aby pokojowo rozwiązać kryzys ukraiński, ale za jej plecami przygotowywano zupełnie inny scenariusz - przekonywał w przemówieniu do narodu prezydent Rosji.

Przywódca Kremla zapowiedział też, że jego kraj "krok po kroku" będzie dokładnie i konsekwentnie rozwiązywać stojące przed nim zadania. Jednym z pierwszych może okazać się... usprawnienie zabezpieczeń w sieci, bo wtorkowe orędzie Putina zostało zaatakowane przez hakerów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak zauważyła agencja Reuters, w trakcie przemówienia prezydenta Rosji przestała działać strona Wszechrosyjskiej Państwowej Kompanii Telewizyjnej i Radiowej. "Trwają prace techniczne" - taki komunikat pojawił się w witrynie WGRTK.

Nieznana grupa hakerska uniemożliwiła też działanie platformy Smotrim. Ta podczas przemówienia Putina w ogóle przestała się ładować. Proklemowska agencja RIA Novosti poinformowała, że problemy z brakiem dostępu do transmisji do efekt ataku typu "rozproszona odmowa usługi" (DDoS).

Kreml zadbał jednak o to, by orędzie Putina trafiło do milionów Rosjan. Transmisję z przemowy dyktatora przeprowadziły najważniejsze kanały telewizyjne w kraju. Treści, które znalazły się w przemówieniu, wycelowane były przede wszystkim na użytek wewnętrzny, aby przekonać obywateli do słuszności polityki Putina.

"Putin zademonstrował swoją niemoc. Rosja jest bezradna, bo wszędzie są 'naziści, Marsjanie i teorie spiskowe'" - ironicznie podsumował wystąpienie rosyjskiego przywódcy Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie