Guantanamo: terroryści traktowani "nie fair"?
Szef dyplomacji brytyjskiej Jack Straw oświadczył w niedzielę, że chce uzyskać od USA wyjaśnienia w sprawie zamieszczonych przez gazety zdjęć, przedstawiających klęczących i ciasno skrępowanych więźniów w Guantanamo. Tymczasem sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych Donald Rumsfeld stwierdził, że sugerowanie, iż tacy zatwardziali terroryści są traktowani niehumanitarnie, jest nie fair.
Straw uznał za stosowne wydać oświadczenie, w którym podkreślił, że więźniowie, bez względu na ich formalny status, powinni być traktowani humanitarnie i zgodnie z prawem międzynarodowym.
W amerykańskiej bazie Guantanamo na Kubie przebywa ponad 100 talibów i członków terrorystycznej organizacji al-Qaeda, przetransportowanych przez Amerykanów z Afganistanu.
Straw poinformował, że zlecił ustalenie, w jakich okolicznościach wykonane zostały zdjęcia, publikowane przez brytyjskie gazety. Na zdjęciach tych widać skutych kajdankami więźniów z zasłoniętymi oczami i w grubych nausznikach, klęczących za ogrodzeniem z metalowej siatki.
Associated Press podaje, że zdjęcia te zostały udostępnione do publikacji przez władze amerykańskie. Wiele gazet brytyjskich zamieściło je w niedzielę na pierwszych stronach, a Mail opatrzył jedno z nich wielkim tytułem "Tortury".
Tymczasem sekretarz obrony USA Donald Rumsfeld odrzucił w niedzielę krytykę, zarzucającą Amerykanom niewłaściwe traktowanie więźniów z Afganistanu w Guantanamo. Według Rumsfelda, sugerowanie, że tacy zatwardziali terroryści są traktowani niehumanitarnie, jest nie fair.
USA odmawiają tym więźniom statusu jeńców wojennych, który automatycznie przyznawałby im prawa, zagwarantowane w Konwencji Genewskiej. Mówią o zatrzymanych, albo o nielegalnych bojownikach.
Przedstawiciele Czerwonego Krzyża i ONZ twierdzą, że więźniowie z Guantanamo powinni być traktowani jak jeńcy wojenni. Postulaty humanitarnego traktowania tych więźniów coraz częściej zgłaszane są także w krajach, które bez zastrzeżeń opowiedziały się po 11 września po stronie Stanów Zjednoczonych, deklarując pełne poparcie dla ich walki z terroryzmem.
Reagując na głosy krytyki z krajów europejskich, Rumsfeld oświadczył, że nie ma wątpliwości, iż więźniowie są traktowani właściwie, najczęściej zgodnie z Konwencją Genewską. (mag)