Grzyby 2023. Raport. "To chyba koniec tegorocznego marnego sezonu"

Listopad jest czasem, w którym sezon na jesienne grzyby chyli się ku końcowi. Na początku miesiąca w lasach wciąż można jednak spotkać osoby, które poszukują smacznych okazów. Jak przedstawia się aktualna mapa grzybów?

Mapa grzybów 2023. Tu grzybobranie zakończy się sukcesem
Mapa grzybów 2023. Tu grzybobranie zakończy się sukcesem
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Halfpoint

Gdzie na grzyby? Jak donoszą grzybiarze, tuż przed pierwszym weekendem listopada w części lasów panuje wysyp. Jeszcze przed zakończeniem sezonu wśród ściółki pojawiają się podgrzybki, maślaki, borowiki i kurki. To jednak nie koniec.

Grzyby. Mapa występowania. Tu lasy świecą pustkami

Doniesienia dotyczące zbiorów oraz występowania grzybów w lasach gromadzi portal grzyby.pl. Jak wskazują jego twórcy, nie wszędzie poszukiwania jadalnych owocników mogą zakończyć się sukcesem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mapa grzybów wskazuje, że problemy ze zbiorem mogą mieć grzybiarze z południa Polski, jednak z wyjątkiem centralnej części Małopolski i zachodnich terenów Dolnego Śląska. O zbiór grzybów ciężko również w centrum, na Pomorzu Zachodnim, Warmii i Mazurach. Potwierdzają to również internauci.

"W godzinę 15 sztuk (...). Jeszcze dużo poobgryzanych przez ślimaki. To chyba koniec tegorocznego marnego sezonu grzybowego. Ale będzie następny sezon" - wskazuje internauta z Opolszczyzny. "Rewelacji nie było, ludzi dużo" - dodaje użytkownik serwisu grzyby.pl z powiatu bełchatowskiego.

"Totalny brak grzybów jadalnych. Trochę lisówki pomarańczowej i muchomora plamistego" - to rezultat zbiorów grzybiarza z Dolnego Śląska. Nie wszędzie jednak grzybiarze wracają z pustymi koszykami.

Mapa grzybów. Wysyp? "Co chwilę pojawiały się duże skupiska"

Dobre warunki do zbiorów grzybów panują na zachodzie kraju, w Wielkopolsce oraz pasie rozciągającym się od centralnej Małopolski, przez Opolszczyznę po południową część Mazowsza.

Wysypu można również spodziewać się w części podlaskich lasów. Jak donosi jeden z internautów z tego regionu, zbiór zakończył się w liczbie "200 podgrzybków, 30 kań. Las mieszany z dużą ilością mchu. Trafiliśmy na miejsce, w którym co chwilę pojawiały się duże skupiska - po kilkadziesiąt sztuk grzybów w jednym miejscu". Niektórzy grzybiarze wskazują również, że wciąż w dużej ilości można zbierać rydze, podgrzybki, borowiki szlachetne czy maślaki i kanie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)