Grill w ogródku w bloku. Kiedy grozi mandatem?
Polacy uwielbiają grillować. Tuż przed rozpoczęciem sezonu warto więc przypomnieć sobie zasady, które pozwolą uniknąć wysokich mandatów. Czy za rozpalenie grilla w ogródku przed blokiem można zostać ukaranym?
W Polsce nie istnieją odgórne przepisy zakazujące grillowania. Litera prawa wskazuje jednak przypadki, w których przypiekanie kiełbasek, mięs lub innych dań na ruszcie może zakończyć się mandatem. Czy prawo zabrania grillowania w ogródkach w bloku?
Grill w ogródku w bloku. Kary dla osób, które nie stosują się do przepisów
Krajowe przepisy nie zakazują grillowania w blokach. Nie oznacza to jednak, że czynność ta nie może zostać ukarana mandatem. Zarówno w przypadku balkonów, jak i ogródków przynależnych do mieszkań kwestię grillowania mogą ograniczać regulaminy i uchwały spółdzielni. Osoby, które nie zachowują norm życia społecznego, mogą także zostać ukarane na podstawie przepisów Kodeksu wykroczeń, Kodeku cywilnego czy ustawy przeciwpożarowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rozpalanie grilla lub ogniska w przydomowych ogrodach musi odbywać się zgodnie z przepisami przeciwpożarowymi. Jak wskazuje rozporządzenie MSWiA z 2010 roku, "zabronione jest rozpalanie ognia w miejscu umożliwiającym zapalenie się materiałów palnych albo sąsiednich obiektów".
W przypadku ogródków przynależnych do mieszkania sprawa jest nieco inna, bowiem rozpalania grilli w tych miejscach może zabraniać spółdzielnia lub wspólnota.
Grill w ogródku przed blokiem lub w domu szeregowym. Nawet 500 zł mandatu
Osoby, które rozpalają ogniska bądź grille w ogródkach lokatorskich, mogą również zostać ukarane na podstawie art. 144 Kodeksu cywilnego, czyli za tzw. immisję. Za tym pojęciem stoją uporczywe zachowania, które przeszkadzają bądź nawet uniemożliwiają innym korzystanie z ich lokali. Ten przepis może być naruszony np. podczas grillowania, w trakcie którego do mieszkań lub posesji sąsiadów będzie wdzierał się dym i nieprzyjemny zapach. Zgodnie z Kodeksem wykroczeń za immisję grozi mandat w wysokości 500 złotych.
Głośne biesiadowanie połączone z grillowaniem może również naruszać art. 51 par. 1 wspomnianego kodeksu. Zgodnie z jego treścią, "kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny".
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ.
