Trwa ładowanie...

"GPC": telefon Lecha Kaczyńskiego był spalony

Prezydent Lech Kaczyński, lecąc do Katynia, miał przy sobie dwa telefony, wynika z dokumentów Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, do których dotarła "Gazeta Polska Codziennie". Obydwa były zarejestrowane na Kancelarię Prezydenta RP.

"GPC": telefon Lecha Kaczyńskiego był spalonyŹródło: AFP, fot: Natalia Kolesnikova
d1ub26e
d1ub26e

Aparat, z którego na terenie Rosji odsłuchano pocztę głosową, był spalony. Drugi, który został przekazany rodzinie, także był poważnie uszkodzony - informuje dziennik.

Ze spalonego telefonu nie można się połączyć, ponieważ wysoka temperatura w trakcie pożaru uszkadza elektronikę. Odsłuchanie wiadomości nagranych na poczcie głosowej w takiej sytuacji jest możliwe jedynie dzięki przełożeniu nieuszkodzonej karty SIM do innego aparatu lub bezpośrednio z serwera, na którym zostały one zachowane.

Ponieważ telefon Lecha Kaczyńskiego był już po katastrofie kilkakrotnie włączany, wszystko wskazuje na to, że podobny los spotkał aparaty Blackberry należące do obecnej na pokładzie Tu-154M generalicji. Za pośrednictwem tych aparatów można było uzyskać dostęp do dokumentacji wojskowej, podkreśla "Gazeta Polska Codziennie".

d1ub26e
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1ub26e
Więcej tematów