Gosiewski: PO zaczęła kampanię wyborczą

Szef klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości uważa, że stanowisko Platformy Obywatelskiej dotyczące rozmów koalicyjnych jest wciąż niejasne. Zdaniem Przemysława Gosiewskiego - który był rano gościem Radia Kielce - Platforma być może prowadzi już kampanię wyborczą.

Szef klubu PiS powiedział, że aby doszło do zawarcia "paktu stabilizacyjnego" jego partia musi teraz rozmawiać ze wszystkimi ugrupowaniami politycznymi. Według niego najbardziej zaawansowane są rozmowy z PSL. Przemysław Gosiewski podkreślił jednak, że najlepszym partnerem koalicyjnym dla Prawa i Sprawiedliwości jest cały czas Platforma Obywatelska i dlatego PiS czeka na rezultat kolejnych rozmów z przedstawicielami tego ugrupowania.

Wybrane dla Ciebie
Potężna eksplozja w zakładzie "Awangard" w Rosji
Potężna eksplozja w zakładzie "Awangard" w Rosji
Co dalej z Polską 2050. "Trwają rozmowy o sukcesji"
Co dalej z Polską 2050. "Trwają rozmowy o sukcesji"
Zmiana władzy na Madagaskarze. Przywódca buntowników prezydentem
Zmiana władzy na Madagaskarze. Przywódca buntowników prezydentem
Kobosko: Hołownia wróci wzmocniony do polityki
Kobosko: Hołownia wróci wzmocniony do polityki
Hołownia zapowiada zmiany w kilometrówkach. "W najbliższych dniach"
Hołownia zapowiada zmiany w kilometrówkach. "W najbliższych dniach"
Żurawlow nie trafi do Niemiec. Kaczyński atakuje rząd Tuska
Żurawlow nie trafi do Niemiec. Kaczyński atakuje rząd Tuska
Migranci wykopali tunel na granicy z Białorusią
Migranci wykopali tunel na granicy z Białorusią
Prokuratura umorzyła śledztwo wobec Majchrowskiego
Prokuratura umorzyła śledztwo wobec Majchrowskiego
Koniec bezkarności. Kierowcy z zakazem będą pod nadzorem
Koniec bezkarności. Kierowcy z zakazem będą pod nadzorem
Szczyt Trump-Putin w Budapeszcie. Co zrobi Orban? [OPINIA]
Szczyt Trump-Putin w Budapeszcie. Co zrobi Orban? [OPINIA]
Incydent pod biurem PO. Szef MSWiA reaguje
Incydent pod biurem PO. Szef MSWiA reaguje
Strażak potrącił kobietę. Uciekł z miejsca zdarzenia
Strażak potrącił kobietę. Uciekł z miejsca zdarzenia