Gorąco wokół Ukrainy. Kaczyński: Putin podejmuje ogromne ryzyko
- Władimir Putin podejmuje tutaj ogromne ryzyko, a Zachód, także i my, zostaje poddany bardzo trudnej próbie. Jeżeli tę próbę przegra, to oznacza otwarcie drogi do dalszej ekspansji rosyjskiej - powiedział wicepremier ds. bezpieczeństwa Jarosław Kaczyński, komentując napiętą sytuację wokół granic Ukrainy.
Jarosława Kaczyńskiego zapytano, czy jego zdaniem inwazja Rosji na Ukrainę jest prawdopodobna. Według pojawiających się doniesień wokół ukraińskiej granicy stacjonuje ponad 120 tys. rosyjskich żołnierzy.
- Pewność w polityce jest rzadka, szczególnie jeżeli mówimy o wojnie. To byłoby coś niesłychanie poważnego i trudno powiedzieć, jak będzie świat wyglądał po takiej agresji, jeśli by do niej doszło i oczywiście, jak by to wyglądało w sensie walk, przebiegu militarnego, przebiegu całego tego konfliktu - powiedział prezes PiS w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
Wicepremier ds. bezpieczeństwa zaznaczył, że stosując metodę zastraszania "Władimir Putin podejmuje tutaj ogromne ryzyko, a Zachód, także i my, zostaje poddany bardzo trudnej próbie". - Jeżeli tę próbę przegra, to oznacza otwarcie drogi do dalszej ekspansji rosyjskiej. Zdaje się, że są tacy, którzy uważają, że to może być w interesie Niemiec. Niech nie zapominają, że imperia mają apetyt niekończący się - tłumaczył Kaczyński.
Zobacz też: Generał o działaniach wokół Ukrainy. "To ważniejsze niż 100 tysięcy obietnic"
Konflikt Rosja-Ukraina. Kaczyński krytykuje Niemcy
Jarosław Kaczyński uważa, że imperialne zapędy Rosji można powstrzymać. - Zachód ma na to siły, tylko musi wykazać determinację i pewien poziom odwagi, choć i rozwagi - stwierdził. Szef Zjednoczonej Prawicy skrytykował też władze Niemiec. W jego ocenie ich postawa sprzyja ewentualnej agresji ze strony Federacji Rosyjskiej.
- Oczywiście, że tak. Czym bardziej zdecydowana jest postawa Zachodu, tym mniejsze jest prawdopodobieństwo wybuchu wojny - przekonywał wicepremier, wskazując, że w przypadku inwazji na Ukrainę do Polski " będą uciekali ludzie". - Jaka ich będzie liczba? Trudno przewidzieć. Ciągle może być tak, że do tego nie dojdzie - powiedział Polskiej Agencji Prasowej.
Sankcje wobec Rosji? Kaczyński nie wyklucza
Jarosław Kaczyński potwierdził też, że Polska jest gotowa do dalszej pomocy państwu ukraińskiemu. Dodał, że gdyby doszło do ataku, kraje Zachodu powinny rozważyć zastosowanie nowych sankcji wobec Rosji.
- Po pierwsze: można ich wyłączyć z systemu rozliczeń finansowych - to jest straszliwy cios. Drugie sankcje to sankcje personalne. Oni bardzo nerwowo reagują na możliwość sankcji wobec samego Putina. Na pewno byłyby bardzo wskazane - tłumaczył Kaczyński, wymieniając także uderzenie w rosyjskich oligarchów.
Prezes PiS wspomniał też o Nord Stream 2. - Oczywiście można zablokować Nord Stream 2. Ten gazociąg jest elementem długotrwałych przygotowań do operacji, która jest w tej chwili prowadzona - stwierdził polityk.
Źródło: PAP
Przeczytaj również: