Rosja straszy Ukrainę. Szojgu: Odbywa się pierwszy etap sprawdzianu
Szef rosyjskiego MON Siergiej Szojgu poinformował, że trwa sprawdzian gotowości wojsk Państwa Związkowego, składającego się z Rosji i Białorusi. - Wojska zostały przerzucone na odległość do 10 tys. km. Przerzucono z baz m.in. oddziały lotnicze i jednostki obrony przeciwlotniczej - przekazał Szojgu.
O wspólnych ćwiczeniach wojskowych prowadzonych przez Rosję i Białoruś Siergiej Szojgu mówił we wtorek w Moskwie. Podkreślił, że chodzi o siły rosyjskiego Wschodniego Okręgu Wojskowego.
- Obecnie odbywa się pierwszy etap sprawdzianu. Wojska zostały przerzucone na odległość do 10 tys. km. Przerzucono z baz m.in. oddziały lotnicze i jednostki obrony przeciwlotniczej - tłumaczył szef resortu obrony Rosji.
Dodał, że w "ramach jednolitego regionalnego systemu obrony przeciwlotniczej Białorusi i Rosji zorganizowano ochronę obiektów państwowych, wojskowych i granicy państwowej w przestrzeni powietrznej".
Rosyjska agencja TASS podała wcześniej, że pierwszy etap sprawdzianu sił reagowania Państwa Związkowego zakończy się 9 lutego. Rosyjsko-białoruskie manewry wojskowe odbędą się w dniach 10-20 lutego. Po tym terminie żołnierze Rosji mają opuścić Białoruś.
Zobacz też: "Ręce opadają", "karygodne". Mateusz Morawiecki pod ostrzałem
Gorąco wokół Ukrainy. Biały Dom ostrzega
O napiętej sytuacji przy granicy z Ukrainą wypowiedziała się podczas poniedziałkowej konferencji prasowej rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki. - To ważne, żeby otwarcie i szczerze mówić o zagrożeniu płynącym ze strony Rosji - stwierdziła Psaki.
Podkreśliła, że oprócz 5 tys. żołnierzy rozlokowanych na Białorusi rosyjskie wojska stacjonują także przy granicy rosyjsko-ukraińskiej. - Od ponad tygodnia mówimy, że Rosja może dokonać inwazji w każdej chwili. (…) Nasze wysiłki mają na celu poinformowanie amerykańskiej opinii publicznej i światowej społeczności o powadze tego zagrożenia - przekonywała Psaki.
W ubiegłym tygodniu ukraińskie władze przekazały, że wokół granic Ukrainy Rosja rozmieściła ponad 127 tys. swoich żołnierzy. Wśród nich są członkowie wojsk lądowych, powietrznych oraz marynarki wojennej.