Gliński: ws. pomnika w Smoleńsku nic nie idzie do przodu

Prowadzimy dialog ze stroną rosyjską w sprawie budowy w Smoleńsku pomnika ofiar katastrofy, ale niestety nic nie idzie do przodu - powiedział wicepremier, minister kultury Piotr Gliński. - Sytuacja jest dość przykra, niestety niezaskakująca z uwagi na trudnego partnera - dodał. Pytany był również o stan prac nad pomnikami smoleńskimi w Warszawie - Ofiar Tragedii Smoleńskiej oraz prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego.

Cegiełka na budowę pomników: Ofiar Tragedii Smoleńskiej oraz prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego w Warszawie
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell
Bartosz Lewicki

- Został rozstrzygnięty konkurs na projekt pomnika, Federacja Rosyjska miała swoich przedstawicieli, zaakceptowała procedury, zaakceptowała wynik konkursu, zaakceptowała ten projekt, który wygrał, a następnie z tamtej strony zaczęto sugerować różnego typu zmiany pod nie do końca akceptowalnymi czy zrozumiałymi pretekstami. Prowadzimy dialog - tłumaczył Gliński Polskiej Agencji Prasowej i Polskiemu Radiu. Jak dodał, w tej sprawie "niestety nic nie idzie do przodu".

Gliński pytany o stan prac nad pomnikami w Warszawie przypomniał, że działa komitet społeczny budowy tych pomników, prowadzone są "intensywne" działania. - My także, jako ministerstwo, pomagamy w tym sensie, że pomogliśmy sformować grupę ekspertów i mogę z zadowoleniem powiedzieć, że to są eksperci w dużej mierze pozapolityczni, m.in. Stowarzyszenie Architektów Polskich zgłosiło akces do tej grupy. Z drugiej strony budowany jest tzw. sąd konkursowy - powiedział minister.

Jak zaznaczył, bardzo ważne jest, żeby - oprócz "wielkiego wyrazu symbolicznego, który ma być związany z upamiętnianiem jednej z największych katastrof i wielkiego polskiego polityka, jakim był prezydent Lech Kaczyński - to było profesjonalnie i tak spokojnie zrealizowane". - Bardzo się cieszę, że środowisko ekspertów z tej dziedziny współpracuje z nami i jestem pewny, że z tego punktu widzenia będzie to na profesjonalnym poziomie - mówił.

Jak mówił, zbiórka na pomniki "idzie dobrze, jest grubo ponad milion złotych w tej chwili zebranych, pozostaje jeszcze problem lokalizacji i uzgodnień".

Międzynarodowy konkurs na pomnik w hołdzie ofiarom katastrofy, który ma stanąć w Smoleńsku, ogłosili prezydenci Polski i Rosji, regulamin konkursu został zatwierdzony przez ministrów kultury obu krajów.

Konkurs rozstrzygnięto 30 marca 2012 r. Zwycięski projekt autorstwa Andrzeja Sołygi, Dariusza Śmiechowskiego i Dariusza Komorka zakłada wzniesienie czarnego muru, wysokiego na około 2 m i długiego na ok. 115 m, o żałobnym, cmentarnym charakterze, na którym znajdą się nazwiska wszystkich 96 ofiar katastrofy.

W październiku 2014 r. Rosja uznała jednak, że pomnik, który ma stanąć w miejscu katastrofy polskiego Tu-154M pod Smoleńskiem, jest za duży i zaproponowała jego zmniejszenie. Minister kultury Federacji Rosyjskiej Władimir Medinski ocenił wówczas, że realizacja pomnika jest niemożliwa z technicznego punktu widzenia, gdyż naruszyłoby to przepisy bezpieczeństwa związane z ruchem samochodowym.

Jak podawało MKiDN, strona rosyjska po raz pierwszy zasygnalizowała chęć korekty długości pomnika na początku 2013 r.; została ona zaakceptowana przez polski resort kultury, ponieważ nie naruszała koncepcji artystycznej projektu. Jednak w październiku tego samego roku rosyjskie ministerstwo kultury przekazało stanowisko mówiące o konieczności skrócenia długości pomnika do 40 m, czyli o 2/3. Strona polska nie zgodziła się na tak duże zmiany pierwotnej koncepcji. Zdaniem MKiDN taka zmiana poważnie naruszyłaby koncepcję artystyczną pomnika wybraną w międzynarodowym konkursie także przez przedstawicieli strony rosyjskiej.

W sierpniu 2016 r. ruszyła zbiórka publiczna na budowę pomników w Warszawie: Ofiar Tragedii Smoleńskiej oraz prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. Pomniki mają stanąć do 2018 r. na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. W ramach zbiorki publicznej - komitet m.in. sprzedaje cegiełki o wartości 10, 20 i 50 zł. Jacek Sasin z PiS informował w marcu, że Komitetowi Społecznemu Budowy Pomników, na którego czele stoi prezes PiS Jarosław Kaczyński, udało się zebrać prawie milion złotych na budowę pomników.

10 kwietnia 2010 r. pod Smoleńskiem zginęło 96 osób - wśród nich prezydent Lech Kaczyński z małżonką Marią, parlamentarzyści, dowódcy wojskowi, duchowni i przedstawiciele rodzin polskich obywateli pomordowanych przed 77 laty w Katyniu.

Katarzyna Krzykowska

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Ikona przemówiła po latach. Wywiad, który rozwścieczył rosyjskie elity
Ikona przemówiła po latach. Wywiad, który rozwścieczył rosyjskie elity
Trump zachwycony księżną Kate. Kamery wyłapały, co jej powiedział
Trump zachwycony księżną Kate. Kamery wyłapały, co jej powiedział
Rosja wyda więcej na szerzenie swoich teorii. 400 mln rubli na programy
Rosja wyda więcej na szerzenie swoich teorii. 400 mln rubli na programy
Zełenski ujawnił koszty wojny. Mówi o dwóch planach
Zełenski ujawnił koszty wojny. Mówi o dwóch planach
Prawomocny wyrok dla "Małej Emi" za hejtowanie sędziego Żurka
Prawomocny wyrok dla "Małej Emi" za hejtowanie sędziego Żurka
Odszedł z Polski 2050. W partii nie kryją zaskoczenia
Odszedł z Polski 2050. W partii nie kryją zaskoczenia
Trump w Wielkiej Brytanii. Protesty już od pierwszych minut
Trump w Wielkiej Brytanii. Protesty już od pierwszych minut
Kolorowe ziemniaki. Nowa era w polskim rolnictwie
Kolorowe ziemniaki. Nowa era w polskim rolnictwie
MSWiA chce przedłużenia kontroli na granicy z Niemcami i Litwą
MSWiA chce przedłużenia kontroli na granicy z Niemcami i Litwą
Chcą ścigać Żurka. "Możliwość popełnienia przestępstw"
Chcą ścigać Żurka. "Możliwość popełnienia przestępstw"
Zaskakujące porozumienie. Sikorski i Nawrocki lecą razem do USA
Zaskakujące porozumienie. Sikorski i Nawrocki lecą razem do USA
"Skandal". Kaczyński ostro ws. przepływu informacji dot. rakiety
"Skandal". Kaczyński ostro ws. przepływu informacji dot. rakiety