Gliński: w tej chwili nie ma powodów, żeby przełożyć wybory

Intensywność tego kryzysu nie jest tak duża, żeby trzeba było w tej chwili odwoływać wybory - powiedział Piotr Gliński, wicepremier i minister kultury. W piątek rano był on gościem Roberta Mazurka na antenie RMF FM.

Gliński: w tej chwili nie ma powodów, żeby przełożyć wybory
Źródło zdjęć: © East News | Stanisław Kowalczuk
Tomasz Bodył

20.03.2020 | aktual.: 20.03.2020 10:31

- Gdyby wybory odbywały się w najbliższą niedzielę, to bym na nie poszedł - powiedział Piotr Gliński. Zastrzegł jednocześnie, że być może już niedługo skala epidemii będzie taka, że trzeba będzie podjąć decyzje o ich przełożeniu.

- Jak to słusznie powiedział prof. Szumowski: w kwietniu zobaczymy, jaki jest rozwój sytuacji - dodał wicepremier Gliński. Prosił on jednocześnie o odpowiedzialność i rozsądek w obliczu epidemii koronawirusa:

- Chciałbym zaapelować - jedno nieodpowiedzialne zachowanie może spowodować nieobliczalne skutki. Spodziewamy się, że będzie więcej chorych, trudno powiedzieć ile dokładnie. (...) Jesteśmy przygotowani na rozwój sytuacji, apelujemy do wszystkich o współpracę. Wiemy, że ona jest. Są wyjątki, które mogą być niestety niebezpieczne - ocenił Piotr Gliński.

Dodał, że on i jego najbliżsi współpracownicy pracują na miejscu w ministerstwie, a wiceministrowie i inni urzędnicy pracują zdanie.

Red. Mazurek zapytał go też o ocenę zaprezentowanej tzw. tarczy antykryzysowej:

- Będziemy jeszcze dopracowywali tę tarczę, bo rozumiemy, że jest oczekiwanie jeszcze większego wsparcia, ale to jest połowa polskiego budżetu - podsumował wicepremier Gliński.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Jarosław Kaczyński pracuje z Nowogrodzkiej. "Nie ma zaleceń, by nie przychodzić do pracy"

Zobacz także
Komentarze (44)