Glapiński przed Trybunałem Stanu. Polacy mają jasne zdanie
Ponad połowa ankietowanych osób popiera pomysł postawienia prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu. Nieco ponad 30 proc. respondentów jest przeciwna.
W sondażu United Surveys dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej" zadano uczestnikom pytanie "Nowa większość parlamentarna KO, Trzeciej Drogi i Lewicy powinna pociągnąć szefa NBP Adama Glapińskiego do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu. Czy popierasz ten pomysł?".
Wyniki sondażu
53,3 proc. ankietowanych popiera pomysł postawienia prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu. Przeciwnego zdania jest 30,6 proc. respondentów. Z kolei niemal 16 proc. odpowiedziało, że nie wie co należy zrobić.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ankietowani o poglądach socjalno-konserwatywnych w 72 proc. nie popierali pomysłu stawienia Glapińskiego przed Trybunałem. Z kolei obóz liberalno-demokratyczny popierał tą inicjatywę w 87 proc.
Za co Trybunał Stanu dla Glapińskiego?
Koalicja Obywatelska ogłosiła w w czasie kampanii wyborczej 100 konkretów na pierwsze 100 dni rządów. Jednym z podpunktów jest postawienie Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu "za zniszczenie niezależności Narodowego Banku Polskiego i brak realizacji podstawowego zadania NBP, jakim jest walka z drożyzną".
Zarząd NBP broni Glapińskiego
Członkowie zarządu Narodowego Banku Polskiego wystosowali list do marszałka Sejmu Szymona Hołowni, w którym wyrazili swój sprzeciw.
"W ostatnich tygodniach, przedstawiciele koalicji, która powierzyła Panu funkcję marszałka Sejmu, ponawiają zapowiedzi postawienia prezesa NBP profesora Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu za nieskuteczną walkę z inflacją oraz skup obligacji Skarbu Państwa w okresie COVID. Zarzuty te nie mają uzasadnienia - działania NBP i jego prezesa w latach 2020-23 były oparte o najlepszą wiedzę ekonomiczną, realizowały interes gospodarczy RP i były zgodne z prawem" - podkreślono w liście.
Czytaj także:
Źródło: RMF FM
