Gigantyczny cios w armię Putina. Stracili trzy myśliwce jednego dnia
Ukraińcy poinformowali o zestrzeleniu rosyjskich myśliwców na wschodnim odcinku frontu. Dwie strącone maszyny, to myśliwce bombardujące Su-34, trzecia - wielozadaniowy Su-35.
"Dziś rano na kierunku wschodnim, podczas nieprzyjacielskich nalotów bombami kierowanymi na pozycje naszych żołnierzy, Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy zniszczyły jednocześnie trzy rosyjskie myśliwce: 2 Su-34 i jeden Su-35. Dziękuję za pracę!" - napisał na portalu X dowódca sił powietrznych Ukrainy Mykoła Oleszczuk.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Reuters zaznacza, że "jeśli informacja jest prawdziwa, oznacza to dla Moskwy stratę zaawansowanych technologiczne maszyn o łącznej wartości przekraczającej 100 milionów dolarów".
Ogromne straty Rosjan. Dwa SU-34 i SU-35 zniszczone
Rosyjskie źródła początkowo nie potwierdziły strat. Jednak rosyjscy obserwatorzy wojskowi informowali wcześniej o rozmieszczeniu ukraińskich systemów obrony powietrznej w pobliżu Awdijiwki, w rejonie, w którym Rosjanie mieli utracić samoloty - zauważyła agencja dpa.
Armia ukraińska potwierdziła w nocy z piątku na sobotę wycofanie sił z obleganej przez Rosjan Awdijiwki w obwodzie donieckim na wschodzie kraju.
Czytaj więcej:
