"Giertych Macierewiczem Tuska". Eksperci dla WP: To dziś główny głos koalicji

Z partii centrum - "zdroworozsądkowej, umiarkowanej i racjonalnej" - Platforma Obywatelska za sprawą Romana Giertycha zmierza w kierunku radykalnej formacji z czasów "świetności" Antoniego Macierewicza w PiS - twierdzą eksperci, z którymi rozmawiała WP. Ci nie mają wątpliwości: dzieje się to za przyzwoleniem Donalda Tuska. - Giertych to dziś twarz KO - mówią analitycy.

 Roman Giertych i Donald Tusk
Źródło zdjęć: © East News, PAP | Jacek Slomion, REPORTER, Wiktor Dąbkowski
Michał Wróblewski
- Kariera Romana Giertycha opiera się na Donaldzie Tusku - mówi WP politolog prof. Rafał Chwedoruk.

Według eksperta obaj politycy na tym korzystają.

"Ryzykowna gra Tuska"

"Panowie Duda, Nawrocki, Kaczyński - nie jesteście tak zwyczajnie po ludzku ciekawi, jakie są prawdziwe wyniki głosowania? Na pewno jesteście. A jak wiadomo, uczciwi nie mają się czego bać" - tym krótkim wpisem na portalu X Donald Tusk wywołał w ubiegłym tygodniu lawinę

Z jednej strony - domysłów, czy wybory faktycznie nie zostały sfałszowane (na co nie ma dowodów), a z drugiej - oburzenia, że premier polskiego państwa może tak otwarcie sugerować spisek tysięcy członków komisji wyborczych i podważać wybór prezydenta RP

W czwartek Tusk zwrócił się natomiast do koalicjantów - również na portalu X - by nie podważali przekazu rządu w tej sprawie. A ten jest podporządkowany linii narracyjnej Romana Giertycha. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Trauma" Giertycha. Kuriozalny pomysł posła PO. Jackowski: To musiałby być spisek ponad podziałami

- Być może to jest przekaz do koalicjantów, by nie uznawali wyników wyborów, albo żeby marszałek Szymon Hołownia nie zwoływał Zgromadzenia Narodowego. Jeśli tak jest, to może to świadczyć o tym, iż Donald Tusk nie śledzi badań nastrojów społecznych, tylko ugrzązł w twitterowej bańce i gra wyłącznie na polaryzację i podgrzewanie nastrojów - mówi Wirtualnej Polsce prof. Łukasz Młyńczyk z Wydziału Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego.

Jak dodaje, wiele wskazuje na to, że "Donald Tusk traci polityczną intuicję". - Jeśli posłuchał Romana Giertycha i postanowił działać zgodnie z zasadą: "rozhuśtajmy emocje, zobaczymy, co z tego wyjdzie", to jest to bardzo ryzykowna dla Koalicji Obywatelskiej droga i bardzo chaotyczny plan - mówi nam ekspert. 

Za tą narrację poszli najbardziej radykalni zwolennicy Platformy Obywatelskiej, którzy uważają byłego lidera LPR i Młodzieży Wszechpolskiej za swojego guru. Giertych to dziś nie tylko poseł PO, ale też prywatnie adwokat rodziny Tusków. - Donald ma do niego zaufanie, panowie wiedzą o sobie bardzo wiele. To Tusk jednoosobowo wsadził Giertycha na listę wyborczą, ten spłacił polityczny dług, a teraz robi, co chce. A Tusk mu na to pozwala - powiedział nam niedawno jeden z polityków Platformy.

Giertych może wszystko

- Roman Giertych nie zdecydowałby się na taką aktywność, gdyby nie przyzwolenie Donalda Tuska - mówi Wirtualnej Polsce dr Bartłomiej Machnik z UKSW. 

Politolog podkreśla, że "Giertych wciąż jest dla większości środowiska Platformy osobą obcą", więc musi liczyć na wsparcie szefa. - Sam rozmawiałem z kilkoma parlamentarzystami KO, którzy przyznają, że nie chcą się na razie obok Giertycha pokazywać. Bo przekracza on - jak twierdzą - wyznaczone linie, przekracza dopuszczalne granice - mówi dr Machnik.

W partii rośnie sceptycyzm. W środę w WP przywoływaliśmy wypowiedzi polityków Platformy, którzy dystansują się od Giertycha. - Cała sytuacja nosi znamiona utraty kontaktu z podłożem. Ten pociąg już odjechał, Giertych poczuł wiatr w żaglach. Tusk mu na to pozwolił, tylko teraz brakuje planu B - stwierdził jeden z nich. 

Portal Money zauważył nawet, że ta polityczna "strategia" - a także dwa równolegle trwające procesy wokół liczenia głosów, w Sądzie Najwyższym i prokuraturze - mogą pogłębić i tak nasilający się spór o mandat prezydenta Karola Nawrockiego. Spór ten podgrzewają Giertych z Tuskiem.

Szkopuł w tym - co przyznają inni koalicjanci, z Lewicy, PSL czy Polski 2050 - że zaprzysiężenie nowej głowy państwa 6 sierpnia i tak się odbędzie, a Nawrocki stanie przed Zgromadzeniem Narodowym. Jak słyszymy nieoficjalnie, prezydent elekt już przygotowuje się - wraz z rządem, a dokładniej z Ministerstwem Obrony Narodowej - do państwowych obchodów Święta Wojska Polskiego 15 sierpnia

Z tego między innymi względu dla wielu niezrozumiałe jest mówienie dziś przez Giertycha o możliwym sfałszowaniu wyborów. Od tej narracji odcina się coraz więcej przedstawicieli Koalicji Obywatelskiej, z których liczne grono ma już dość kontrowersyjnego mecenasa

Zwłaszcza że jeszcze kilka lat temu Giertych zupełnie coś innego: "Opowieści, że ktokolwiek fizycznie fałszuje wybory są nie tylko szkodliwe, ale zupełnie fałszywe. Są pewnie pojedyncze przypadki, lecz nie ma to wpływu na wyniki, gdyż w Polsce zasadniczo exit poll zgadza się z ostatecznym rezultatem. Inna rzecz, że za PiS wybory nie są równe" - stwierdził na portalu X.

Dziś - w sytuacji, w której kandydat KO na prezydenta Giertych przegrał wybory - ma zupełnie inny przekaz. Rzeczniczka klubu parlamentarnego KO Dorota Łoboda powiedziała nam nawet, żeby aktywności Giertycha nie utożsamiać ze stanowiskiem klubu. Inni posła wprost krytykowali, bo uważali, że szkodzi partii.

Dlaczego zatem Giertych poszedł jeszcze dalej? - Bo może, bo mu nikt nic nie zrobi - twierdzi poseł Platformy. "Nikt", czyli Donald Tusk. Patron politycznej kariery Giertycha w Platformie i promotor jego "wielkiego powrotu" do polityki.

"Tusk wykorzystuje Giertycha do uniknięcia rozliczeń"

Giertych skorzystał z okazji i u Moniki Olejnik w TVN24 stwierdził coś, co nawet zwolenników Platformy wprawiło w osłupienie. - Obwodowe komisje wyborcze zostały w sposób nielegalny - i to mogę powiedzieć z całą odpowiedzialnością - przejęte w większości przez ludzi typu pana Olszańskiego [Wojciecha], braci kamraci, którzy się zbierali w grupkach. I nagle brat kamrat wystawiał kilkanaście tysięcy członków do obwodowych komisji wyborczych - powiedział w "Kropce nad i".

Co więcej, wywierał presję na rząd, by ten nie uznawał uchwały Izby Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. - Rząd nie ma prawa ogłosić uchwały tego typu, bo to nie jest sąd. W związku z tym uchwała nie nabiera mocy prawnej - stwierdził Giertych. Dodał przy tym, że nie wie, jaki jest wynik wyborów prezydenckich. 

O te słowa zapytaliśmy rzecznika rządu Adama Szłapkę, ale nie udzielił nam odpowiedzi. Są one o tyle zasadne, że każą zastanowić się, jaki stosunek do sprawy ma sam premier Tusk, który - zdaniem naszych rozmówców z PO, dziennikarzy i analityków - daje przyzwolenie na aktywność Giertycha. 

- Roman to dziś twarz Platformy - nie kryją w koalicji. - Giertych, wstępując do PO, stał się dominującym głosem tej partii - zauważa w rozmowie z WP prof. Łukasz Młyńczyk z UW. 

W kuluarach słychać, że Tusk uznaje tę sytuację za wygodną dla siebie, bo zamiast mówić o rozliczeniach nieudanej kampanii Rafała Trzaskowskiego, próbuje się narzucić przekaz o rzekomo sfałszowanych wyborach. Zwłaszcza że według wielu to sam Tusk przyczynił się do porażki kandydata KO, udzielając się w mediach na ostatnim etapie kampanii i m.in. promując postać patoinfluencera Jacka Murańskiego. Ale dziś o odpowiedzialność za to nikt premiera nie pyta. 

- Donald Tusk próbuje uniknąć rozliczeń za przegraną kampanię, podobnie jak starał się to robić Jarosław Kaczyński w 2023 r. Zaostrza przekaz, wpędza swoją partię w absurdalne spory, wymusza mobilizację wokół przywódcy. W przypadku PiS-u przyniosło to efekty, w przypadku KO te efekty nie są do przewidzenia - mówi Wirtualnej Polsce politolog prof. Rafał Chweodruk z Uniwersytetu Warszawskiego.

Podobnie uważa kolejny dr Machnik z UKSW. - Dziś Koalicja Obywatelska nie jest w stanie odpowiedzialnie i racjonalnie podejść do porażki. Powinna krytycznie przeanalizować przyczyny przegranej i wyciągnąć wnioski. Jej liderzy postawili jednak na urojenia i intuicyjne postrzeganie rzeczywistości, a odpowiedzialność za wybory jest odkładana - mówi politolog.

Jak przekonuje, "długofalowo aktywność Giertycha zadziała na niekorzyść KO". - Jego teorie zaczynają być już absurdalne. Gdyby rzeczywiście dochodziło do masowych fałszerstw i udałoby się zlokalizować jakąś zorganizowaną grupę przestępczą, to można byłoby rozmawiać inaczej. Ale tak nie jest. Dlatego nawet do środowiska PO dochodzi świadomość absurdu tej sytuacji - mówi.

Jak dodaje politolog: - Jeśli będzie tak dłużej, to wśród zwolenników obecnej koalicji pojawi się wątpliwość, czy Giertych to "platformerski Macierewicz". Czyli człowiek od teorii spiskowych, który będzie odpowiadał za podtrzymywanie morale najbardziej zagorzały wyborców Platformy. 

Prof. Chwedoruk uważa, że aktywność Giertycha i przyzwalanie na to Tuska "oddala Platformę od wizerunku partii centrum, racjonalnej, zdroworozsądkowej". - Partia musi być bliska średniej poglądów większości społeczeństwa, a większość ludzi uważa, że nawet jeśli nie we wszystkich komisjach wyborczych było w porządku, to generalnie wybory były równe, konkurencyjne i uczciwe - podkreśla politolog. 

Roman Giertych
Roman Giertych © EAST_NEWS | Tomasz Jastrzebowski/REPORTER

Ekspert uważa, że walcząc o swoją hegemonię w partii (również wykorzystując Giertycha), Tusk sporo ryzykuje. - Jeśli jedną z twarzy PO jest dziś obok Tuska Giertych, to nie jest to twarz centrum - zauważa politolog.

Prof. Młyńczyk nie wyklucza możliwości, że "Giertych chce po prostu zburzyć Platformę", a jego działanie może być dla partii destrukcyjne. - Dziś, zamiast skupiać się na tych zapowiadanych od tygodni sukcesach rządu i ambitnych planach, rząd robi wszystko, by skupiać się na podważaniu wyniku wyborów - przekonuje.

Według naszych rozmówców symbolem "nowego otwarcia" zapowiadanym niedawno przez premiera Tuska jest właśnie Giertych. A to dla PO zła wiadomość.

Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

"Ohydny czyn". Atak nożem na nową burmistrz w Niemczech
"Ohydny czyn". Atak nożem na nową burmistrz w Niemczech
"Problemem nie jest to, że wysadzono Nord Stream". Ostre słowa Tuska
"Problemem nie jest to, że wysadzono Nord Stream". Ostre słowa Tuska
Wiadomo, kiedy Polacy wrócą z Izraela. Jest data
Wiadomo, kiedy Polacy wrócą z Izraela. Jest data
Ciała nad rzeką. Kobieta przed śmiercią wykonała dwa telefony
Ciała nad rzeką. Kobieta przed śmiercią wykonała dwa telefony
Awantura w poselskiej restauracji. Łukasz Mejza ukarany
Awantura w poselskiej restauracji. Łukasz Mejza ukarany
Brutalne pobicie 15-latka. Matka walczy o sprawiedliwość
Brutalne pobicie 15-latka. Matka walczy o sprawiedliwość
Problemy Manasterskiego. Zajęto konto jego fundacji
Problemy Manasterskiego. Zajęto konto jego fundacji
Szykuje się kolejny strajk. Wiadomo, kiedy rolnicy zablokują stolicę
Szykuje się kolejny strajk. Wiadomo, kiedy rolnicy zablokują stolicę
"Nie zmieniam zdania". Hołownia o swojej politycznej przyszłości
"Nie zmieniam zdania". Hołownia o swojej politycznej przyszłości
Zawalenie budynku w Madrycie. Są ranni
Zawalenie budynku w Madrycie. Są ranni
Czarzasty: Nie będę tłumaczył słów Hołowni, bo się gubię
Czarzasty: Nie będę tłumaczył słów Hołowni, bo się gubię
Weto Karola Nawrockiego. Nieoficjalnie: te ustawy od rządu może jednak podpisać
Weto Karola Nawrockiego. Nieoficjalnie: te ustawy od rządu może jednak podpisać