Problemy Manasterskiego. Zajęto konto jego fundacji
Skarbówka bierze się za fundację byłego komentatora TVP Info Miłosza Manasterskiego. Centrum Macierz Polonii dostała setki tysięcy zł z ministerstw i publicznych instytucji na wydarzenia, których nie organizowała. Urząd zajął konto fundacji.
"Urząd Skarbowy w Krakowie zajął konto Fundacji Centrum Macierz Polonii, odznaczonego przez prezydenta Dudę, dziennikarza TVP, Miłosza Manasterskiego. Fundacja ma zwrócić 200 tys. zł Narodowemu Instytutowi Wolności za wydarzenia, które nigdy się nie odbyły" - napisał na portalu X dyrektor Narodowego Instytutu Wolności NIW-CRSO Michał Braun.
Hołownia ujawnia kolejne plany. "Pełczyńska-Nałęcz będzie wicepremierką"
Problemy fundacji Manasterskiego
Wirtualna Polska wielokrotnie opisywała, jak były komentator TVP Info Miłosz Manasterski czerpał fundusze z państwowych instytucji na zadania, których nie realizował.
Fundacja Centrum Macierz Polonii za rządów PiS dostała trzy granty z Narodowego Instytutu Wolności, a także setki tysięcy złotych z Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej oraz KPRM.
Na zlecenie NIW fundacja Manasterskiego miała zorganizować np. Bieg Powstania Warszawskiego. - Na etapie weryfikacji sprawozdania beneficjent nie przedstawił wiarygodnych dowodów ani dokumentacji potwierdzającej zorganizowanie biegu - przekazano WP w NIW.
119 tys. zł fundacja otrzymała na realizację programu "Społeczeństwo obywatelskie a środowisko". W serwisie Manasterskiego publikowano zaproszenia na konferencje, ale nie zawierały informacji o konkretnej lokalizacji czy godzinach rozpoczęcia. On sam twierdzi, że wśród uczestników byli burmistrzowie Myślenic i Głyszyc, ale oni sami zaprzeczają, by brali w wydarzeniach udział.
W tej sprawie śledztwo prowadzi krakowska prokuratura. Postępowanie dotyczy przedłożenia dokumentów poświadczających nieprawdę w celu uzyskania dotacji, za co grodzi kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Do sprawy włączono też zawiadomienie Naczelnika Małopolskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Krakowie, które obejmuje również inne dotacje z NIW.
W przeszłości fundacja musiała zwracać fundusze za niezrealizowane projekty. Jak choćby Urzędowi Marszałkowskiemu w Krakowie. 12 tys. zł wróciło na konto urzędu dopiero po postępowaniu egzekucyjnym.
Czytaj więcej: