Gdzie jest burza? Nad Polską zaobserwowano trąbę powietrzną

Od północy strażacy interweniowali niemal 300 razy - relacjonuje TVN24, informując o skutkach silnego wiatru, burz i ulew, które w sobotę przeszły nad częścią Polski. - Ewakuowano 12 obozów harcerskich - poinformował stację Krzysztof Batorski, rzecznik Komendanta Głównego PSP.

W powiecie łowickim doszło do podtopień kilku posesji. Z kolei w Siedlcach, Wyszkowie i Ostrołęce uszkodzone zostały dachy kilku budynków. Front burzowy przeszedł przez tereny powiatu płockiego, sochaczewskiego i gostynińskiego. W nocy najtrudniejsza sytuacja była w powiecie płockim.

Po ulewnych deszczach stojąca woda zablokowała drogi krajowe w okolicach Płocka, a także w Małopolsce, w tym trasę do Zakopanego.

Zobacz też: Wielka powódź w Niemczech. Dramatyczne relacje. "Byliśmy zdani tylko na siebie"

Burzom towarzyszyły intensywne opady deszczu. Jednak to nie jedyne niebezpieczne zjawiska atmosferyczne, które nawiedziły Polskę. W rejonie Terespola (województwo lubelskie) zaobserwowano trąbę powietrzną.

Burze pojawiły się nie tylko we wschodnich regionach kraju. Zagrzmiało także m.in. w Krakowie. Jak przekazała czytelniczka WP, "huk był ogromny" - Strasznie grzmi. Konieczne było zabezpieczenie przedmiotów, które znajdują się na balkonie - relacjonowała Wirtualnej Polsce.

Po godzinie 18 burze pojawiły się także w województwie kujawsko-pomorskim oraz w centralnej części województwa wielkopolskiego.

"Grzmiało również w wielu miejscach w centralnej i wschodniej części woj. mazowieckiego. Pojedyncze burze wystąpiły również w Małopolsce oraz na Dolnym i Górnym Śląsku. Głównym zagrożeniem tych burz były ulewne opady deszczu, które powodowały lokalne podtopienia" - przekazała grupa Polscy Łowcy Burz.

Intensywne opady deszczu pojawiły się m.in. na Górnym Śląsku, Kujawach, Mazowszu, w Małopolsce, Wielkopolsce, a także w części Podlasia oraz na Mazurach. W niektórych regionach Polski spadł też grad - przekazała grupa Sieć Obserwatorów Burz.

Strażacy z województwa mazowieckiego interweniowali ponad 150 razy w związku z burzami, które przeszły nad Mazowszem. Najtrudniejsza sytuacja pojawiła się w powiecie płockim. Tam strażacy zrealizowali blisko 80 interwencji. Spowodowane były one podtopieniami i silnym wiatrem.

Wiele interwencji zgłoszono także w powiatach: sokołowskim, łosickim, siedleckim, wyszkowskim, a także w ostrołęckich. Jak przekazał oficer prasowy komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej bryg. Karol Kierzkowski, uszkodzone zostały dachy 5 budynków. - 3 w Siedlcach, po jednym w Wyszkowie i w Ostrołęce - doprecyzował strażak.

IMGW wydało ostrzeżenia trzeciego najwyższego stopnia dla całego województwa podlaskiego, części województwa warmińsko-mazurskiego, powiatu tatrzańskiego w Małopolsce, a także dla północnych powiatów województwa lubelskiego i kilkunastu regionów w województwie mazowieckim (powiaty: łosicki, siedlecki i sokołowski, ciechanowski, makowski, mławski, ostrołęcki, ostrowski, przasnyski, pułtuski, węgrowski, wołomiński, wyszkowski, Siedlce oraz Ostrołęka).

Niebezpieczną pogodę zapowiedziano także w innych regionach Polski. Instytut wydał także drugi stopień alertów przed burzami i gradem dla:

• województwa warmińsko-mazurskiego (z wyłączeniem powiatów z trzecim stopniem alertu),

• województwa kujawsko-pomorskiego,

• województwa pomorskiego,

• województwa lubuskiego,

• północnych i środkowych powiatów woj. wielkopolskiego,

• powiatu nowotarskiego w Małopolsce.

Natomiast ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami, nawałnicami i opadami gradu wydano dla województw:

• wielkopolskiego (z wyłączeniem powiatów z drugim stopniem alertu),

• łódzkiego,

• dolnośląskiego,

• opolskiego,

• śląskiego,

• małopolskiego,

• świętokrzyskiego

• mazowieckiego (z wyłączeniem powiatów z drugim i trzecim stopniem alertu),

• lubelskiego (z wyłączeniem powiatów z drugim i trzecim stopniem alertu).