Macron pisze po polsku. Francja wysyła myśliwce
"W związku z wtargnięciem rosyjskich dronów do Polski, podjąłem decyzję o mobilizacji trzech myśliwców Rafale, aby wesprzeć ochronę polskiej przestrzeni powietrznej i wschodniej flanki Europy wraz z naszymi sojusznikami z NATO" - poinformował w mediach społecznościowych Emmanuel Macron. Prezydent Francji zamieścił wpis w języku polskim.
Francja wysyła myśliwce. Macron pisze po polsku
Co musisz wiedzieć?
- Francja wysyła myśliwce Rafale: Prezydent Emmanuel Macron poinformował o skierowaniu trzech myśliwców do Polski w odpowiedzi na naruszenie przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony.
- Reakcja na incydent: W nocy z wtorku na środę polska przestrzeń powietrzna została naruszona 19 razy przez drony, co skłoniło do podjęcia działań obronnych.
- Współpraca z NATO: Macron podkreślił współpracę z NATO i zaangażowanie w ochronę wschodniej flanki Europy.
Prezydent Francji poinformował o skierowaniu do Polski trzech myśliwców, które miałyby "wesprzeć ochronę polskiej przestrzeni powietrznej i wschodniej flanki Europy".
To reakcja na incydent z udziałem rosyjskich dronów, które wleciały na terytorium Polski. Emmanuel Macron zamieścił w serwisie X wpis w języku polskim.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosyjskie drony w Polsce. Prezydent przemówił do żołnierzy
"Złożyłem to zobowiązanie wczoraj polskiemu premierowi. Rozmawiałem również na ten temat z sekretarzem generalnym NATO i premierem Wielkiej Brytanii, który również jest zaangażowany w ochronę wschodniej flanki. Bezpieczeństwo kontynentu europejskiego jest naszym najwyższym priorytetem. Nie ulegniemy rosnącemu zastraszaniu ze strony Rosji" - napisał prezydent Francji.
Rosyjskie drony nad Polską
W nocy z wtorku na środę w trakcie ataku Rosji na Ukrainę, polska przestrzeń powietrzna została 19 razy naruszona przez drony. W operacji obronnej uczestniczyły polskie i sojusznicze systemy radiolokacyjne śledząc kilkanaście obiektów oraz polskie i sojusznicze samoloty.
Te drony, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie zostały zestrzelone. W operacji poza naziemnymi systemami uczestniczyły m.in. samoloty wczesnego ostrzegania AWACS, dwa myśliwce F-35 i dwa F-16, śmigłowce - bojowe Mi-24, a także wielozadaniowe M-17 oraz Black Hawk.
Czytaj też: Nie potępił Putina, nie obiecał sankcji. Rząd zawiedziony Trumpem, Nawrocki liczy na "gwarancje"
Wojsko i służby poszukują szczątków maszyn. Zgodnie z ostatnimi danymi MSWiA, znaleziono dotychczas pozostałości 16 dronów.
Źródło: WP/X
