Fiński generał: "Putin nie ma planu B"
Fiński generał Pekka Toveri udzielił w czwartek wywiadu w "Ilta-Sanomat". Jego zdaniem przegrana Rosji w wojnie z Ukrainą będzie równoznaczna ze zmianą władzy na Kremlu, a na chwilę obecną "Putin nie ma planu B". Toveri wskazał też, że "Rosjanie mają niesamowitą tolerancję na straty" i m.in. z tego powodu Zachód powinien spodziewać się, że walki mogą trwać jeszcze bardzo długo. Generał pokusił się też o prognozę, jak może dojść do zakończernia wojny.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
Były szef fińskiego wywiadu wskazał w rozmowie z "Ilta-Sanomat", że wynik wojny w Ukrainie ma duże znaczenie dla pozycji Władimira Putina na Kremlu. Dyktator nie może pozwolić na utratę m.in. Półwyspu Krymskiego, ponieważ może to oznaczać dla niego utratę władzy.
- Wydaje się, że Putin nie ma planu B. Teraz zadowoliłby się zawarciem pokoju z tym, co już ma: zdobył 10 proc. ukraińskiej ziemi, byłoby to dla niego wielkie zwycięstwo. Jego zdaniem jest na to szansa, o ile Zachód ulegnie - ocenia Toveri.
Ukraina i jej sojusznicy nie zgodzą się na pokojowe rozwiązanie, ponieważ mają świadomość, że Moskwa w przyszłości może ponownie zaatakować sąsiedni kraj. - To, co należy teraz zrobić, to nauczyć Rosję, że nie ma sensu najeżdżać na Ukrainę, bo tam przegra - wyjaśnia Toveri cytowany w "Ilta-Sanomat".
Toveri podkreśla, że Zachód musi zrozumieć, że Rosję "trzeba powstrzymywać", by nie zagrażała w przyszłości również Europie. - Rosjanie są najlepsi na świecie w pewnych kwestiach. Wytrzymują warunki, w których ludzie z Zachodu już dawno by się poddali. Mają oni niesamowitą tolerancję na straty. Mogą zabijać własnych żołnierzy i rezerwy w nieskończoność. W przypadku takich działań na Zachodzie już dawno temu na wybuchłby bunt - stwierdził.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odkryli krzyżacki skarb. Sensacja archeologiczna na Mazowszu
Scenariusze zakończenia wojny
Zdaniem Toveriego istnieje kilka scenariuszy na to, jak może zakończyć się wojna. Pierwszym z nich jest to, że Ukraina wyprze okupanta ze swojego terytorium. Drugim, że będzie to nowy "zamrożony" konflikt, który będzie trwał latami, natomiast trzeci zakłada, że "obie strony staną się tak wyczerpane, że po tym, jak walki będą trwały bardzo długo, dojdzie do jakiegoś porozumienia pokojowego". Rosyjskie władze wiedzą jednak, że nie mogą przegrać, ponieważ "wymagałoby to zmiany przywództwa".
Według byłego szefa fińskiego wywiadu, zakończenie brutalnej rosyjskiej inwazji w Ukrainie jest uzależnione od konkretnych działań Zachodu. - Wojna może zakończyć się wcześniej dzięki zaostrzeniu sankcji i jeszcze większemu wsparciu Ukrainy, by jej żołnierze mogli zakończyć ją na polu bitwy. Jeśli tak się nie stanie, będziemy mieli wojnę, która będzie trwała latami - mówi
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski