ŚwiatFinowie zadrwili z Rosjan. Ludzie w Helsinkach przecierali oczy

Finowie zadrwili z Rosjan. Ludzie w Helsinkach przecierali oczy

Niezwykła tabliczka pojawiła się przed rosyjską ambasadą w stolicy Finlandii. Ulica, przy której stoi placówka w Helsinkach, zyskała patrona, którego nazwisko mogło mocno zirytować dyplomatów Rosji. To Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy.

Mieszkańcy Helsinek zagrali na nosie Rosjanom. Na ulicy, przy której stoi ambasada Rosji, zawisła niezwykła tabliczka
Mieszkańcy Helsinek zagrali na nosie Rosjanom. Na ulicy, przy której stoi ambasada Rosji, zawisła niezwykła tabliczka
Źródło zdjęć: © Getty Images | Peeter Viisimaa

Finowie postanowili zaofiarować jedną z miejskich ulic w stolicy, w dzielnicy Fabriksgatan, bohaterowi ostatnich tygodni. Ulica Zeleńskiego to hołd złożony prezydentowi bohaterskiego kraju, dzielnie odpierającego atak agresora. Nie była to oficjalna zmiana nazwy, ale oddolna akcja w sprzeciwie wobec napaści Władimira Putina na Ukrainę.

Wybór ulicy nie jest przypadkiem. To znak dla rosyjskich przedstawiciele w Finlandii, że sympatia obywateli nie pozostawia wątpliwości.

O tej dyskretnej demonstracji poinformowała fińska agencja informacyjna STT. Nazwa ulicy na tabliczce jest napisana zarówno w języku fińskim, jak i szwedzkim, a znak jest przymocowany do ogrodzenia biegnącego przed ambasadą rosyjską.

Tablica z napisem "Zelenskyinkatu, Zelenskyjsgatan" jest identyczna, jak pozostałe z oznaczeń ulic w całym mieście. Pojawiła się w miejscu, w którym zbierały się już liczne demonstracje obywatelskie. Jak dodaje agencja, to kolejny znak sprzeciwu Finów wobec tej krwawej wojnie.

Wybrane dla Ciebie