Fala upałów w Polsce. Lekarz ostrzega przez wyczerpaniem cieplnym
Choć na powrót wysokich temperatur sierpień kazał nieco czekać, teraz nadrabia to z nawiązką. Słupki rtęci pokażą nawet 35 stopni Celsjusza. Lekarz Bartosz Fiałek w rozmowie z Wirtualną Polską ostrzega przed skutkami wyczerpania cieplnego i upałem. Radzi też, jak przetrwać tę falę upałów.
15.08.2023 10:53
Ci, którzy czekali na upał, w końcu się doczekali. Najbliższy tydzień - jak podaje IMGW - na przeważającym obszarze kraju będzie upalny i burzowy, chłodniej będzie jedynie nad morzem. We wtorek i środę na termometrach miejscami będzie nawet około 35 stopni Celsjusza.
We wtorek na północy Polski miejscami pojawią się przelotne opady deszczu i burze. Słupki rtęci pokażą przeważnie od 30 do 33 stopni Celsjusza, a lokalnie nawet 35 stopni. Nieco chłodniej będzie tradycyjnie nad morzem. Tam temperatura sięgnie ok. 26 stopni.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kolejne dni, czyli środa i czwartek, to kontynuacja upalnej aury z przelotnymi opadami deszczu i burzami. Temperatura maksymalna sięgnie od 30 do 35 stopni. Chłodniej będzie nad morzem - tam około 20 stopni.
Upały w Polsce. Lekarz ostrzega
Lek. Bartosz Fiałek w rozmowie z Wirtualną Polską przypomina o tym, że upały są szczególnie niebezpieczne dla osób najmłodszych oraz najstarszych.
I podkreśla, że głównym zaleceniem na nadchodzące ciepłe dni jest po prostu unikanie ekspozycji na słońce i przegrzania. - Jeżeli nie trzeba, nie należy wychodzić z domu. Jeżeli jednak będziemy musieli wyjść, to należy się odpowiednio przygotować - podkreśla.
I wylicza, że należy pamiętać, abyśmy mieli adekwatne ubranie (luźna odzież, okulary przeciwsłoneczne, nakrycie głowy), stosowali krem z wysokim filtrem, pili odpowiednią ilość płynów (najlepiej wody, należy unikać alkoholu), spożywali lekkostrawne posiłki i unikali wysiłku fizycznego.
- Warto przypomnieć, żeby nie zostawiać dzieci i zwierząt w nagrzanych samochodach - to grozi nawet utratą życia - dodaje.
Wyczerpania cieplne i udar
Lek. Fiałek zaznacza, że w przypadku wystąpienia objawów wyczerpania cieplnego czy udaru cieplnego, wskazane jest przeniesienie takiej osoby do zacienionego, chłodnego miejsca.
- Należy rozpocząć powolne chłodzenie (najlepiej wodą) i wezwać specjalistyczną pomoc. W przypadku wyczerpania cieplnego wystąpić może brak sił, zwiększone pocenie się, nudności lub wymioty czy przyspieszone tętno - podkreśla.
I zaznacza, że udar cieplny jest stanem bezpośredniego zagrożenia życia, który charakteryzuje się wysoką temperaturą ciała, przyspieszonym tętnem i oddechem, zaburzeniami widzenia, a także utratą przytomności.
Żaneta Gotowalska-Wróblewska, dziennikarka Wirtualnej Polski