ŚwiatEUCOM: Stany Zjednoczone zwiększą siły lądowe w Europie do trzech brygad

EUCOM: Stany Zjednoczone zwiększą siły lądowe w Europie do trzech brygad

• Od lutego 2017 roku USA zaczną wzmacniać swoje siły lądowe w Europie
• Łącznie całość armii USA na Starym Kontynencie zwiększy się do 3 brygad
• Mają być to brygady: pancerna, powietrznodesantowa i typu Stryker

EUCOM: Stany Zjednoczone zwiększą siły lądowe w Europie do trzech brygad
Źródło zdjęć: © AFP | JUNG YEON-JE

30.03.2016 | aktual.: 31.03.2016 06:55

- Amerykanie oświadczyli, że do Europy Środkowo-Wschodniej zostanie wysłana brygada wojsk amerykańskich, brygada pancerna uzbrojona w najnowocześniejszy sprzęt - powiedział Andrzej Duda na spotkaniu z polskimi dziennikarzami w Waszyngtonie.

Przebywający w Waszyngtonie prezydent Andrzej Duda powiedział, że podejmując decyzje dotyczące własnego bezpieczeństwa Polska nie musi oglądać się na Rosję. Prezydent wyraził zadowolenie z zapowiedzi zwiększenia obecności NATO na terytorium Polski.

Podczas spotkania z polskimi dziennikarzami w Waszyngtonie Andrzej Duda wyraził zadowolenie z decyzji Pentagonu o wysłaniu do Europy środkowowschodniej trzeciej brygady pancernej. Polski prezydent oświadczył, że nie obawia się, że decyzja sojuszu rozdrażni Rosję. - Rosja prowadzi soją politykę militarną na nikogo się nie oglądając, więc ja tutaj żadnego problemu nie widzę - oświadczył. Prezydent nie widzi tez problemu w tym, że obecność jednostek NATO będzie mieć charakter rotacyjny. Jego zdaniem taka formuła ma swoje zalety.

Według komunikatu EUCOM, armia (czyli wojska lądowe) USA postanowiła także rozpocząć składowanie uzbrojenia w swych wysuniętych magazynach armijnych (Army Prepositioning Stocks - APS) na terenie Europy na potrzeby ewentualnych działań doraźnych.

Cytowana przez AFP rzeczniczka Pentagonu Laura Seal powiedziała, że chodzi o nieprzerwane rozmieszczenie w Europie Wschodniej brygady pancernej, bowiem rotacje wojsk będą przebiegały bez przerwy, co oznacza ciągłą obecność wojsk pancernych w tej części Europy. - Będzie trwała obecność brygady pancernej w Europie Wschodniej - podkreśliła rzeczniczka.

- To duży krok na rzecz wsparcia rotacyjnego stacjonowania armii oraz zwiększenia jej wyposażenia bojowego w Europie. Ten plan rozmieszczenia armii jest kolejnym przejawem naszego zdecydowanego i zrównoważonego podejścia do kwestii gwarancji dla naszych sojuszników w obliczu agresywnej Rosji w Europie Wschodniej i gdzie indziej. Oznacza to, że nasi sojusznicy i partnerzy ujrzą zwiększony potencjał - ujrzą częstszą obecność w swych krajach brygady pancernej z bardziej unowocześnionym wyposażeniem - powiedział szef EUCOM, generał Philip Breedlove.

Według komunikatu uczestniczące w dziewięciomiesięcznych turnusach rotacyjnych brygady zabiorą ze sobą z USA własne nowoczesne wyposażenie. Będzie to najnowocześniejsze wyposażenie, jakie armia ma do dyspozycji, i w ciągu następnego roku zastąpi ono jej znajdujące się obecnie w Europie wyposażenie ćwiczebne.

Używane obecnie przez siły rotacyjne wyposażenie pozostanie w Europie, by po naprawach i unowocześnieniu stać się podstawowym elementem APS, które będą rozmieszczone w Belgii, Holandii i Niemczech. W razie potrzeby zmagazynowany w APS materiał zapewni wojskom dodatkowy potencjał bojowy - zaznacza komunikat.

Jak podają Amerykanie, od końca 2017 roku w Europie znajdować się będą trzy w pełni wyposażone brygady armii USA - jedna pancerna (stacjonuje w Niemczech), jedna powietrznodesantowa (stacjonująca we Włoszech) i jedna typu Stryker (czyli zmechanizowana) - oraz zmagazynowane w wysuniętych składach wyposażenie dla jeszcze jednej brygady pancernej i dla służb działających na szczeblu dywizyjnym.

Zapowiadana nieprzerwana obecność sił wielkości brygady ćwiczących rotacyjnie na wschodnich obrzeżach sojuszu to część europejskiej inicjatywy wsparcia (European Reassurance Initiative - ERI. Administracja prezydenta Obamy proponuje zwiększenie ok. 800 mln do 3,4 mld dolarów w kolejnym roku budżetowym.

Amerykańskie plany zakładają możliwość przerzucenia na wschodnie obrzeża sojuszu czterech brygad: dwóch stacjonujących w Europie Zachodniej, kolejnej brygadowa ćwiczącej rotacyjnie w regionie, czwarta byłaby przerzucana z USA lub innej pozaeuropejskiej amerykańskiej bazy, sprzęt dla niej ma być składowany w Europie.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (59)