Ekstradycja Gruzina Mamuki K. Wiceminister podpisał dokumenty
Wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak poinformował o podpisaniu wnioskiem o ekstradycję Mamuki K. To obywatel Gruzji podejrzany o zabójstwo 28-letniej Pauliny z Łodzi.
39-latek został zatrzymany 1 listopada o 6 rano w Kijowie. Według pierwszych doniesień miał zostać przekazany Polsce w ramach umowy o ekstradycji już w ciągu tygodnia, ale już wiadomo, że sprawa może potrwać znacznie dłużej.
Obecnie śledczy nie są w stanie powiedzieć, kiedy Gruzin trafi do Polski. - Czekamy na decyzję ukraińskiego sądu. Nic więcej nie mogę powiedzieć - mówił rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej Krzysztof Kopania. Ukraina może też odmówić wydania Gruzina.
Sąd zdecyduje o ekstradycji
W pierwszym tygodniu listopada łódzki sąd wydał nakaz aresztowania Mamuki K. na 30 dni. Procedura ekstradycji zakłada, że podejrzany jest transportowany na jedno z przejść granicznych, gdzie przejmą go polscy policjanci. Można go także przewieźć do Polski samolotem. Dopiero wtedy usłyszy zarzuty.
Wniosek o ekstradycję podpisany przez ministra rozpatrzy teraz ukraiński sąd. Ostatnia głośna procedura ekstradycji z Ukrainy trwała niemal rok. Polska wystąpiła o wydanie Polaka Grzegorza Ł., związanego ze skokiem stulecia, w którym uprowadzono bankowóz z milionami. Ukraińskie służby wydały mężczyznę po 11 miesiącach.
Zabójstwo Pauliny z Łodzi
Gruzin jest podejrzany o zabójstwo Pauliny D. W nocy z 19 na 20 października bawiła się przy ulicy Piotrkowskiej w Łodzi. Wyszła stamtąd w towarzystwie kolegi około godz. 6:30. Po godz. 8 kamery zarejestrowały ją wchodzącą z innym mężczyzną do mieszkania przy ul. Żeromskiego.
Sześć dni później odnaleziono ciało Pauliny D. Miało rany kłute, było zawinięte w folię i zapakowane do dużej torby.
Zobacz także: "Misiek" sprowadzony do Polski. Odpowie na zarzut zabójstwa i handlu narkotykami
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl