RELACJA ZAKOŃCZONA

Porażająca buta Kremla. Ławrow poucza USA [RELACJA NA ŻYWO]

Porażająca buta Kremla. Ławrow poucza USA
Porażająca buta Kremla. Ławrow poucza USA
Źródło zdjęć: © East News
Mateusz CzmielMaciej Zubel

26.03.2023 21:53, aktual.: 27.03.2023 21:49

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Poniedziałek to 397. dzień rosyjskiej inwazji. Przedstawiciele Kremla wciąż zaskakują poziomem swojej buty i arogancji. W poniedziałek jej pokaz dał szef rosyjskiej dyplomacji. - Po Stanach Zjednoczonych możemy spodziewać się wszystkiego. W dążeniu do potwierdzenia swojej hegemonii, Amerykanie przekroczyli wszelkie granice dyplomatycznej, etycznej czy jakiejkolwiek innej przyzwoitości - stwierdził kłamliwie Siergiej Ławrow. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Najważniejsze informacje
  • Rosjanie boją się ukraińskiej kontrofensywy na Krymie. - Zaczynają panikować - uważa przedstawicielka prezydenta Ukrainy na tamtym terenie.
  • "Zamknij się, Władimirze Władimirowiczu, lepiej zamilcz. Nie będzie nam wstyd, że mamy takiego prezydenta" - to rada, której Putinowi udzielił Igor Girkin alias Striełkow. Przed jej wygłoszeniem były pułkownik FSB obwieścił, że Rosja jest bliska przegranej w wojnie z Ukrainą.
Relacja zakończona

Dziękujemy. To wszystko w tej części naszej relacji z wydarzeń związanych z wojną w Ukrainie. To, co dzieje się dalej, można śledzić TUTAJ

Alarm powietrzny w obwodzie żytomierskim. 

BBC Ukraina: W obwodzie kijowskim istnieje zagrożenie atakami dronów.


Lokalna administracja poinformowała, że w obwodzie kijowskim ogłoszono alarm lotniczy i istnieje zagrożenie atakami rosyjskich dronów w regionie.


Jak informuje kanał telegramowy Kijowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej, w regionie działa obrona powietrzna.


Korespondenci ukraińskiego nadawcy publicznego "Suspilne" donoszą o wybuchu w Dnieprze, gdzie również ogłoszono nalot.

Istnieje również zagrożenie z południa. W obwodzie kijowskim wciąż jest wystarczająco dużo niestrzelonych dronów. Uważajcie na siebie - ukraiński dziennikarz  Andrij Tsaplienko.

Wybuchy w obwodzie kijowskim i nad Dnieprem. 

Dwa drony uderzyły w obwód kijowski - Tsaplienko. 

Szef sejmiku Łukaszuk apeluje do mieszkańców obwodu dniepropietrowskiego, aby nie ignorowali alarmu.

Na radarze jest dużo dronów, bądź ostrożny! - napisał ukraiński dziennikarz Andrij Tsaplienko.

Obrona przeciwlotnicza działa w obwodzie kijowskim - informują władze. 

Andrij Jermak, szef biura (kancelarii) prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego: nie ignorujcie alarmów! 

Obraz
© Jermak

Alarmy lotnicze w kilku regionach i stolicy Ukrainy. 

Obraz
© alerts.in.ua

Kolejna bardzo smutna wiadomość z Ukrainy. W wyniku odniesionych ran, dziś w szpitalu w Kijowie zmarł Pan Marek – polski wolontariusz. 16 marca rosyjska artyleria ostrzelała wolontariuszy dostarczających pomoc humanitarną w Ukrainie na trasie Konstantynówka – Czasiw Jar.  6 osób, w tym pan Marek i inny wolontariusz z Polski, zostało rannych.  

W poniedziałek rano dowódca ukraińskich wojsk lądowych generał Ołeksandr Syrski oświadczył, że "trwa najintensywniejsza faza walk o Bachmut”. „Sytuacja jest stabilnie trudna. Wróg ponosi znaczne straty w ludziach, uzbrojeniu i sprzęcie wojskowym, ale kontynuuje działania ofensywne" - powiedział generał.

Syrski ocenił, że obrona Bachmutu jest uwarunkowana "koniecznością wojskową i opiera się na umiejętnym wykorzystaniu możliwości obronnych miasta, utworzonych umocnień i obiektów obronnych".

Położony w obwodzie donieckim Bachmut i okolice tego miasta są głównym celem uderzeń sił rosyjskich we Wschodniej Strefie Operacyjnej; tam przeciwnik skupia główne działania – powiadomił w poniedziałek rzecznik Wschodniego Zgrupowania Wojsk ukraińskiej armii pułkownik Serhij Czerewaty.

- W ciągu doby w rejonie Bachmutu, a także miejscowości Bohdaniwka i Iwaniwske przeciwnik przeprowadził 163 ostrzały z różnego typu artylerii lufowej i rakietowej, miało miejsce 19 starć i trzy ataki lotnicze. W samym Bachmucie było 30 ostrzałów i 17 starć – powiadomił Czerewaty w telewizji ukraińskiej.

Rosjanie intensyfikują działania wywiadowcze wobec Polski - uważa minister Stanisław Żaryn, który poinformował, że w ciągu 13 miesięcy ujęto 20 podejrzanych o szpiegostwo na rzecz Rosji i Białorusi.

Informacje o zatrzymaniu dwóch osób podejrzanych o szpiegostwo przekazano w poniedziałek. W TVP info skomentował to zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

- Ten człowiek był bardzo aktywny, zbierał informacje na temat infrastruktury krytycznej, a także instytucji odpowiedzialnych za polskie bezpieczeństwo na terenie województw północnych i przekazywał je Rosjanom - wyjawił informacje o jednym ze szpiegów minister Żaryn.

Dodała, że zatrzymany przyznał się do postawionych zarzutów i szczegółowo opisał swoją działalność.

- Prawdopodobnie to, co udało mu się zdobyć i przekazać nie ma znaczenia krytycznego, ale sama w sobie jest to sytuacja niebezpieczna - skomentował zastępca ministra-koordynatora.

Grupa ponad 10 osób miała zaatakować w Parku Reymonta w Łodzi dwóch braci z Ukrainy. "Nienawidzimy was, jesteście z Ukrainy, won do domu" - mieli krzyczeć napastnicy. Policjanci szukają teraz sprawców.
 

Rosjanie używają tych kompleksów, przeznaczonych do obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, do atakowania celów naziemnych. W poniedziałek celem wrogiego ataku stał się między innymi Słowiańsk w obwodzie donieckim. W wyniku ataku na centrum miasta zginęły co najmniej dwie osoby, ponad 30 jest rannych.

Ukraińskie lotnictwo i artyleria ostrzelały dziesięć rejonów skupienia wrogich wojsk. Atakowano także system przeciwlotniczy oraz dwa punkty dowodzenia przeciwnika.

W rejonie Awdijiwki i Marjinki atakowane były oprócz tych miejscowości także Nowokałynowe, Stepowe, Siewerne, Perwomajske, Newelske. Według strony ukraińskiej przeciwnik nie miał powodzenia.

Armia rosyjska przeprowadziła w ciągu doby siedem ataków lotniczych i dziesięć rakietowych, a także 15 ostrzałów z wyrzutni wieloprowadnicowych. Atakowane były m.in. cele cywilne.

Sztab odnotował, że armia rosyjska w dalszym ciągu stosuje w atakach, w tym przeciwko celom cywilnym, systemy przeciwlotnicze S-300.

Najbardziej zacięte walki na froncie toczą się o Bachmut, Awdijiwkę i Marjinkę w obwodzie donieckim – powiadomił sztab generalny armii ukraińskiej w poniedziałek wieczorem. Przeciwnik ostrzeliwuje cele cywilne z systemów S-300.

"Przeciwnik koncentruje swoje wysiłki na działaniach ofensywnych na kierunku łymanskim, bachmuckim, awdijiwskim i marjinskim. Najbardziej zacięte walki toczą się o Bachmut, Awdijiwkę i Marjinkę" – powiadomiono w komunikacie sztabu, dodając, że siły ukraińskie odparły tam 41 ataków wroga.

Sztab powiadomił o rosyjskich atakach w rejonie Sinkiwki w obwodzie charkowskim i Biłohoriwki w obwodzie ługańskim.

"(W obwodzie donieckim) wojska rosyjskie kontynuują szturmy Bachmutu, który utrzymują Siły Obrony. Wróg szturmuje również Iwaniwske (na zachód od Bachmutu)" – powiadomiono.

Do Ukrainy trafiły wszystkie z 18 zapowiadanych czołgów Leopard 2 z Niemiec - poinformował "Der Spiegel". Z ustaleń tygodnika wynika, że ostatnia partia maszyn została dostarczona na ukraińską granicę przed weekendem. Czołgi z Niemiec już mają swoje ukraińskie załogi.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także