Sceny grozy rozegrały się na stacji kolejowej Ismailia w Egipcie. Jak opisują media, mała dziewczynka spadła z peronu na torowisko tuż przed nadjechaniem pociągu.
Ojciec dziecka bez wahania zeskoczył do niego ochraniając je własnym ciałem. Przytrzymał dziewczynkę w ten sposób, że maszyna nie zahaczyła o ich ciała. Dopiero, gdy wszystkie składy przejechały, do skulonej pary podbiegli świadkowie zdarzenia, a ojciec z córką bezpiecznie wstali.
"Oboje przeżyli" - zapewnia Jenan Moussa, dziennikarka arabskiej telewizji Al-Aan, która udostępniła nagranie z tego zdarzenia.
Sytuacja jest szeroko komentowana w mediach społecznościowych. Wideo udostępniło wielu użytkowników, a tylko tweet Jenany Moussy ma ponad blisko 10 tys. polubień i 3 tys. udostępnień.
Większość internautów podziwia ojca za heroiczny czyn, odwagę i szybkość reakcji. Znaleźli się jednak i tacy, którzy twierdzą, że jako opiekun, nie powinien dopuścić do sytuacji, w której dziecko przebywało zbyt blisko krawędzi peronu.
Zobacz też: Zamieszanie z zawieszeniem Julii Pitery. "Uspokoiła się"
Źródło: egypttoday.com, khaleejtimes.com
