Dzieci zamordowane nożem tapicerskim. Są nowe doniesienia ws. matki
35-letnia Krystyna Sz. z Opola, którą podejrzewa się o brutalne zabójstwo swojego syna i córki, była poczytalna w chwili zarzucanego jej czynu - ocenili biegli psychiatrzy. Kobieta stanie teraz przed sądem.
Tragiczne wydarzenia rozegrały się w Opolu pod koniec sierpnia 2023 roku. Do mieszkania, które zajmowała Krystyna Sz. oraz jej 4-letnia córka i 3-letni syn przyszedł dziadek dzieci. Po wejściu do środka mężczyzna natknął się na przerażający widok - wnuki leżały zamordowane.
Ich matka była ranna, ale obrażenia nie były na tyle poważne, by zagrażać jej życiu. W momencie, gdy doszło do zbrodni, ojciec dzieci był w pracy.
Matka stanie przed sądem
W trakcie śledztwa ustalono, że za podwójne morderstwo odpowiada Krystyna Sz. Kobieta w rozmowie ze śledczymi twierdziła, że nie pamięta przebiegu zdarzenia. Podjęto wówczas decyzję o skierowaniu jej na obserwację psychiatryczną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Co z rosyjską rakietą? "Turcy zestrzelili i mają spokój"
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu Stanisław Bar przekazał w poniedziałek, że w opinii biegłych, w chwili popełnienia zarzucanych kobiecie czynów, jej poczytalność nie była ograniczona.
Podejrzana znajduje się obecnie w areszcie tymczasowym. Wkrótce odpowie przed sądem odpowie za podwójne morderstwo. Grozi jej od ośmiu lat więzienia do nawet dożywocia.
Przeczytaj również:
