Działo się w nocy. Czerwony alert w Chorwacji. W piątek będzie najgorzej. "Szczyt upałów"

Wydarzyło się, gdy spałeś. Oto, co odnotowały światowe agencje w nocy z czwartku na piątek.

Koszmarne upały na Bałkanach
Koszmarne upały na Bałkanach
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Krzysztof Kaniewski/REPORTER
Katarzyna Bogdańska

  • Serbia i Chorwacja wezwały swoich obywateli do unikania wychodzenia z domów w związku z wyjątkowo wysokimi temperaturami, których kulminacja przypadnie na piątek. Ogłoszono czerwony alert pogodowy i zalecono ludziom, aby nie wychodzili z domu - podała bałkańska redakcja telewizji Al-Dżazira. Serbski rząd nakazał też pracodawcom chronić pracowników pracujących na zewnątrz przed rozwijającą się falą gorąca - dodała agencja Hina. "Wiatry z Afryki Północnej zepchnęły gorący i suchy front nad Bałkany, przez co w Serbii temperatury osiągają w tym tygodniu nawet 40 stopni Celsjusza" - wyjaśniła Al-Dżazira, powołując się na prognozy meteorologów. "Ostatniej nocy lekarze w Belgradzie interweniowali ponad 100 razy, głównie z powodu problemów zdrowotnych osób zmagających się z chorobami serca, szczególnie narażonych na wzrost temperatur" - dodano. "Szczyt upałów przypadnie na piątek, kiedy Bałkany - głównie Chorwację - zasypie saharyjski piasek" - poinformował dziennik "Oslobodzienie".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)