Działo się, gdy spałeś. Chwile grozy na lotnisku w USA

• Żywioł, jaki szalał w poniedziałek w nocy na Atlantyku, zabił co najmniej osiem osób. Huragan uderzył w amerykańskie wybrzeże i spowodował kilka tornad. W Luizjanie jedna kobieta została przygnieciona drzewem, siedem osób zginęło w Teksasie. Trzy miliony mieszkańców zostało pozbawionych prądu. Później Beryl osłabł do sztormu tropikalnego. Beryl jest pierwszym w tym sezonie huraganów na Atlantyku, który przetoczył się przez ląd w Stanach Zjednoczonych. Władze ostrzegają, że pełne przywrócenie dostaw elektryczności w okolicach Houston zajmie kilka dni, a w niektórych przypadkach nawet dwa tygodnie. Co gorsza, zgodnie z prognozami, we wtorek i środę odczuwalna temperatury przekraczać będzie 40.5 stopni Celsjusza.

• Prezydent Joe Biden obiecał w poniedziałek, że będzie kontynuował starania o reelekcję. 81-letni polityk, który stanem swojego zdrowia podczas debaty z kontrkandydatem Donaldem Trupem 28 czerwca zaniepokoił swoich wyborców, upiera się przy kandydowaniu. Biden powiedział, że ci, którzy wątpią w jego umiejętności, powinni rzucić mu wyzwanie na Konwencji Narodowej Demokratów w sierpniu. Postawa Bidena zamyka drogę do jakiejkolwiek inicjatywy związanej z rozważaniem innej kandydatury przed 5 listopada.

• Turecki satelita komunikacyjny Türksat 6A został wystrzelony w przestrzeń kosmiczną - podała agencja Anadolu Agency. Satelita rozpoczął on swoją podróż ze stacji sił kosmicznych Cape Canaveral na Florydzie w USA o godzinie 02:30 czasu tureckiego. Türksat 6A to satelita telekomunikacyjny, należący do jedynego tureckiego operatora satelitów komunikacyjnych, docelowo zostanie umieszczony na orbicie geostacjonarnej na długości geograficznej 42° E. Na orbicie będzie pełnił misję związaną z przekazywaniem sygnału do komunikacji komercyjnej, cywilnej i wojskowej. Satelita obejmie swoim zasięgiem przede wszystkim Anatolię, a także większość Europy, Bliski Wschód oraz zachodnie części Rosji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

• Samolot linii lotniczych United Airlines, Boeing 757-20, w poniedziałek stracił koło podwozia podczas startu z Los Angeles. Jednak bezpiecznie wylądował w Denver, planowanym miejscu docelowym, bez żadnych strat. "Badamy, co spowodowało to zdarzenie" - powiedział przedstawiciel linii. Samolot biorący udział w poniedziałkowym incydencie to prawie 30-letni 757. Według danych FlightRadar24 Boeing zakończył produkcję 757 w 2004 roku.

• Poniedziałkowy wypadek Boeinga nie jest odosobnionym incydentem, związanych z tymi maszynami. Jak podaje Reuters, Federalna Administracja Lotnictwa poinformowała w poniedziałek, że konieczne będzie przeprowadzenie inspekcji 2600 samolotów Boeing. Kontrola dotyczyć jednak ma modelu 737. Związana jest z awariami masek tlenowych dla pasażerów. FAA poinformowała, że zażądała przeprowadzenia inspekcji samolotów 737 MAX i Next Generation po otrzymaniu licznych zgłoszeń o nieprawidłowościach, które mogą skutkować brakiem możliwości dostarczenia pasażerom dodatkowego tlenu w przypadku spadku ciśnienia.

Czytaj też: Kto upokorzył grupę cudzoziemców? Skandaliczne zdjęcie trafiło do sieci

Przeczytaj również: Konsternacja na Kremlu. Sojusznik Putina z nieoczekiwanym ruchem