Działacz KOD dopuszcza ofiary śmiertelne w walce z PiS? TVP Info pokazuje nagranie
Telewizja Polska od kilku dni przekonuje, że opozycja chce rozpętać pucz i obalić władzę. Właśnie zyskała kolejny argument: działacz KOD protestujący przed Sejmem wdał się w dywagacje o tym, jak duża liczba ofiar śmiertelnych byłaby do zaakceptowania. nagranie wyemitowano w TVP Info.
16.07.2017 16:48
Od kilku dni przed Sejmem protestuje niewielka grupka działaczy opozycji, głównie z KOD i Obywateli RP. Na ul. Wiejską poszedł Jacek Łęski, który w TVP Info prowadzi m.in. program "'Studio Polska" (razem z Magdaleną Ogórek)
. Nagrał tam fragment wywiadu, jakiego działacz KOD udzielił portalowi pikio.pl.
Schetyna: PiS to najbardziej szkodliwa władza po 1989 roku
Marcin Skubiszewski mówił, że PiS zostanie odsunięty od władzy przez społeczeństwo, choć jeszcze nie wie, czy odbędzie się to w pełni pokojowo, czy z użyciem siły. - Użycia siły są od łagodniejszych do ostrzejszych - mówił i wskazywał Majdan, jako z założenia pokojowe zgromadzenie. - Jeśli miałoby być użycie siły, to chciałbym, żeby to była powtórka z Majdanu, oczywiście bez tych snajperów - tłumaczył.
Reporter portalu dopytywał, czy byłoby dobrze, gdyby PiS odsunięto od władzy kosztem ofiar śmiertelnych. - Ofiary śmiertelne są zawsze czymś bardzo złym. Trzeba się spytać ile.... - powiedział działacz KOD. - Powiedzmy, że 50 osób - rzucił reporter. Działacz KOD z chęcią podjął wątek i wdał się w rozważania, choć miał świadomość, że jego słowa mogą zostać źle odebrane. - Załóżmy, że wprowadzamy ustawy zwiększające bezpieczeństwo na drogach, ale są tak kontrowersyjne, że w zamieszkach ginie 50 osób. Ale na ich skutek w ciągu roku uratuje się 500 osób. To na plus czy minus? - dywagował działacz KOD.
Oczywiście ta wypowiedź Marcina Skubiszewskiego została skrytykowana przez gości w studiu, a następnego dnia temat podchwyciły inne media, np. portal wPolityce.
Nagranie jest dostępne na stronie TVP Info