Dyrektor TVN wezwany na przesłuchanie. Chodzi o "urodziny Hitlera"
Edward Miszczak, dyrektor programowy TVN, otrzyma od prokuratury wezwanie na przesłuchanie. Śledczy chcą ustalić, dlaczego stacja nie przekazała wszystkich nagrań ze spotkania ku czci Adolfa Hitlera. Dziennikarze TVN ujawnili fakt organizacji imprezy.
Jak donosi portal tvp.info.pl prokuratura dwa razy zwracała się do TVN o przekazanie jej nagrań z "urodzin Hitlera". Impreza odbyła się latem 2017 roku w lesie niedaleko Wodzisławia Śląskiego. Jej organizatorzy zostali w ten czwartek oskarżeni o propagowanie nazizmu.
Sprawa wyszła na jaw po materiale "Superwizjera" TVN. Dziennikarze magazynu uczestniczyli w spotkaniu i nagrali je ukrytą kamerą. Stacja jednak do tej pory nie przekazała prokuraturze tzw. surówki.
- Każde medium posługuje się należnymi mu możliwościami - wyjaśnił w minionym dyrektor programowy TVN Edward Miszczak w rozmowie z wPolsce.pl.
Miszczak otrzyma wezwanie
Prokuratorzy zamierzają wezwać Miszczaka na przesłuchanie i dowiedzieć się, dlaczego TVN ich nie przekazuje.
W styczniu 2018 r. pracownicy stacji wytłumaczyli niemożność odszukania wszystkich materiałów okresem ferii zimowych. W kolejnym piśmie przesłanym prokuraturze w odpowiedzi na jej pisma, TVN poinformował, że nagrań "nie udało się odnaleźć".
Zobacz też: Tłumy neonazistów na festiwalu w Niemczech. Zobacz, jak się tam bawią
W czwartek do sądu trafił akt oskarżenia przeciw sześciu osobom związanym z organizacją "urodzin Hitlera". Głównemu inicjatorowi spotkania, Mateuszowi S., grozi nawet 8 lat więzienia.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl