Dramatyczny bilans ataku na Charków. Nagrania krążą w sieci

W wyniku tego brutalnego ataku na Charków zginęło siedem osób, w tym troje dzieci. Wśród nich były dzieci w wieku siedmiu i czterech lat, a także półroczne niemowlę. W sieci zaczęły się pojawiać nagrania, na których widać ogromny pożar, wywołany atakiem dronów.

Tragiczny bilans ataku Rosjan. Najmłodsza ofiara to niemowlę
Tragiczny bilans ataku Rosjan. Najmłodsza ofiara to niemowlę
Źródło zdjęć: © Publiczny Charków
Sara Bounaoui

W sobotę, Ołeh Syniehubow, szef obwodu charkowskiego, poinformował o tragicznych skutkach rosyjskiego ataku na Charków. W wyniku tego brutalnego ataku zginęło siedem osób, w tym troje dzieci. Wśród nich były dzieci w wieku siedmiu i czterech lat, a także półroczne niemowlę.

Syniehubow przekazał tę smutną wiadomość za pośrednictwem serwisu Telegram, gdzie napisał: "Niestety, liczba zabitych na skutek ataków okupanta na Charków wzrosła do siedmiu".

Początkowo, lokalne władze informowały o jednej ofierze śmiertelnej. Następnie, informacje te zostały zaktualizowane i liczba ofiar wzrosła do pięciu. Jednak najnowsze doniesienia wskazują, że liczba ofiar śmiertelnych wynosi już siedem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Наслідки обстрілу Немишлянського району Харкова

W pożarze spłonęło 15 domów

Rosja przeprowadziła atak na Charków za pomocą dronów. Jeden z nich uderzył w stację benzynową, co spowodowało wybuch i pożar. Płonące paliwo szybko rozprzestrzeniło się, powodując pożar, który ostatecznie podpalił 15 domów.

W sieci pojawiło się nagranie z kamer policyjnych z pierwszych chwil akcji w Charkowie. Funkcjonariusze patrolu jako jedni z pierwszych przybyli na miejsce zdarzenia i natychmiast rozpoczęli udzielanie pomocy: ewakuowali ofiary i wspólnie z ratownikami zlokalizowali pożar, aby uniknąć rozprzestrzenienia się ognia na sąsiednie domy.

Rosyjskie siły skierowały w nocy na ukraińskie obwody: odeski i charkowski łącznie 31 dronów typu Shahed. Ukraińska obrona przeciwlotnicza zdołała strącić 23 z nich - takie informacje przekazała armia na Telegramie.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainierosjaukraina
Wybrane dla Ciebie