Dramat rodziny z Izdebek. Pojawiły się nowe informacje ws. ojca skazanego za kazirodztwo
Sąd zaostrzył wyrok ws. Krzysztofa S i rodziny z Izdebek. Mężczyzna został skazany m.in. za kazirodztwo.
03.02.2021 17:30
Chodzi o sprawę Krzysztofa S. z Izdebek. Mężczyzna został skazany na dziewięć lat pozbawienia wolności za obcowanie płciowe z małoletnimi poniżej 15. roku życia i kazirodztwo. Pokrzywdzone były jego trzy córki. Najstarsza miała siedem lat, gdy rozgrywał się rodzinny dramat.
Sąd zdecydował również o tym, że Krzysztof S. nie będzie mógł kontaktować się z pokrzywdzonymi dziećmi. Mężczyzna będzie musiał wypłacić każdej z pokrzywdzonych córek po 10 tys. zł zadośćuczynienia.
Tymczasem prokurator wniósł apelację, domagając się dziesięcioletniego zakazu zajmowania wszelkich stanowisk związanych z wychowaniem i opieką nad osobami małoletnimi, a także nakaz opuszczenia lokalu wspólnie zajmowanego z pokrzywdzonymi córkami.
Jak informuje "Gazeta Wyborcza", sąd apelacyjny podtrzymał wyrok z października, dodając do niego wnioski prokuratora. Wyrok jest już prawomocny. Krzysztof S. nie przyznał się do winy. Biegli stwierdzili, że jest osobą poczytalną.
Dramat, jaki rozgrywał się w domu w Izdebkach, wyszedł na jaw jesienią 2018 r. Wówczas zaginął 12-letni Daniel - najstarszy syn Krzysztofa S. Chłopiec spędził dwie noce w lesie. Po jego odnalezieniu policjantki nabrały podejrzeń, że 6-letnia siostra Daniela mogła być krzywdzona przez ojca. Później pojawiły się również informacje świadczące o tym, że ojciec molestował także dwie inne córki.
Jego żona i matka pokrzywdzonych córek utrzymywała, że Krzysztof S. jest niewinny. Łącznie mieli dziesięcioro dzieci.