Dopadli pedofila na dworcu. Policjanci przyjechali na gotowe
Policjanci zatrzymali na dworcu w Oświęcimiu podejrzanego o pedofilię 20-letniego mieszkańca Śląska. Mężczyzna został zlokalizowany przez "łowców pedofilów", którzy wezwali funkcjonariuszy. Akcja odbyła się w zeszłym tygodniu, jednak policja poinformowała o niej dopiero teraz. 20-latek usłyszał zarzuty usiłowania nakłonienia 12-latki do obcowania płciowego.
Oświęcimscy funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego o pedofilię 20-latka. Mężczyzna miał za pomocą komunikatora internetowego nakłaniać 12-latkę do obcowania płciowego. Mężczyźnie grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
Akcja na dworcu kolejowym w Oświęcimiu
W czwartek 11 listopada, na dworcu kolejowym w Oświęcimiu funkcjonariusze zatrzymali podejrzewanego mężczyznę. Mundurowi dostali zgłoszenie od tak zwanych "łowców pedofilów". Korespondencję mężczyzny z 12-latką ujawniła jej matka, która przeglądała telefon dziewczynki. 20-latek został zlokalizowany na oświęcimskim dworcu, o czym poinformowana została policja.
Grupa "łowców" wskazała podejrzewanego przybyłym na miejsce funkcjonariuszom. 20-letni mieszkaniec Śląska został zatrzymany. Śledczy zabezpieczyli należący do mężczyzny sprzęt komputerowy. Policjanci wydziału kryminalnego oświęcimskiej komendy w szybkim tempie zweryfikowali informację i ustalili, że mężczyzna namawiał 12-letnią dziewczynkę do obcowania płciowego poprzez popularny komunikator internetowy na przełomie października i listopada.
Zobacz też: Noc na granicy z Białorusią. Wiceminister przekazał najnowsze informacje
W piątek 12 listopada mężczyźnie zostały przedstawione zarzuty usiłowania nakłonienia małoletniej poniżej lat 15 do obcowania płciowego. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności. Prokurator zastosował wobec podejrzanego dozór kuratora i zakaz kontaktów oraz zbliżania się do pokrzywdzonej.