Debata wyborcza w TVP. Kandydaci zaprezentowali swoją wizję Polski
W studiu TVP stawili się Jacek Sasin (PiS), Borys Budka (KO), Władysław Kosiniak-Kamysz (Koalicja Polska), Andrzej Rozenek (Lewica) oraz Jacek Wilk (Konfederacja). Debatę prowadził Michał Adamczyk.
Tuż przed debatą kandydat Konfederacji Krzysztof Bosak podał, że pracownicy TVP chcieli zabrać polską flagę, którą na swoim pulpicie ustawił Jacek Wilk. "Musiałem zagrozić użyciem siły" - pisze.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Dyskusja o 500+
Debatę rozpoczęło pytanie o program 500+. Jako pierwszy głos zabrał Borys Budka. - Chcę podkreślić, że nic nie zostanie zabrane. Posłowie PO zgłaszali postulat, by 500+ objęło wszystkie dzieci. Ten program mógł być wprowadzony, gdyż pozostawiliśmy polską gospodarkę w dobrym stanie - stwierdził.
Tajne sondaże zwiastują porażkę PiS? Szef KPRM odpowiada
Władysław Kosiniak-Kamysz rozpoczął od kondolencji dla Mateusza Morawieckiego po stracie ojca. - Dlaczego nie ma tu pozostałych liderów? - pytał. Odnosząc się do kwestii 500+ zapewnił, że PSL zamierza go pozostawić i rozszerzyć program socjalny o propozycje dla seniorów.
Jacek Wilk z Konfederacji podkreślał, że jego ugrupowanie zamierza obniżyć podatki, co wpłynie na poprawę sytuacji materialnej polskich rodzin. - Dzięki temu Polska będzie się szybko bogaciła - przekonywał.
- Lewica popiera 500+, takie programy są już na Zachodzie i PiS nie odkrył tu Ameryki. Jednak później się zatrzymał - nadal nie ma wsparcia dla emerytów. Lewica proponuje publiczną komunikację do każdej gminy i dodatkowe 200 tys. miejsc w żłobkach - powiedział Andrzej Rozenek.
- Kiedy przejęliśmy władzę, polska dzietność była w opłakanym stanie. 500+ umożliwiło polskim rodzinom godne życie i zlikwidował hańbę, jaką było niedożywienie dzieci. Nie wierzcie państwo naszym konkurentom, że utrzymają ten program! - apelował Jacek Sasin z PiS.
Kandydaci o związkach partnerskich
Kolejne pytanie dotyczyło legalizacji związków partnerskich. - Będziemy bronić wartości chrześcijańskich i rodziny. To nasza tradycja i duma. Dzięki nim możemy odbudować wspólnotę. Nie mogę się jednak zgodzić na wykorzystywanie Kościoła przez rządzących. To fałsz i obłuda - powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.
- Związki partnerskie są w Polsce legalne, nie posługujmy się zakłamanym językiem. Jest tylko pytanie, czy należy je uregulować. Życie prywatne powinno pozostać życiem prywatnym. Państwo nie powinno się do niego mieszać - powiedział Jacek Wilk.
- Państwo nie może narzucać kogo kochamy i z kim mamy żyć. W naszym programie wyraźnie to akcentujemy. Ceniąc indywidualność i godność każdego człowieka zapewniamy, że będzie możliwość dziedziczenia, a godność człowieka będzie poza politycznymi podziałami - stwierdził Borys Budka.
Andrzej Rozenek z Lewicy zadeklarował, że jego frakcja poprze związki partnerskie i małżeństwa jednopłciowe. - Lewica zadba o wszystkie rodziny - zapewnił.
- W Polsce środowiska LGBT chcą przeprowadzić rewolucję obyczajową. My jesteśmy tolerancyjni, ale tolerancja nie oznacza afirmacji. Nie godzimy się na "plan Rabieja" - dzieci nie mogą stać się zabawką w rękach osób LGBT, sprzeciwiamy się seksualizacji dzieci - stwierdził Jacek Sasin.
Polityka zagraniczna
Sasin ocenił, że PiS prowadzi skuteczną politykę zagraniczną. - Nasze relacje z USA nigdy nie były tak dobre. Zarówno współpraca militarna jak i gospodarcza daje nam bezpieczeństwo. Będziemy także aktywnym członkiem UE - powiedział.
Inaczej ocenił ostatnie lata Andrzej Rozenek. - Wizytówka rządów PiS to głosowanie 27:1. Robicie najgorszą politykę zagraniczną od 30 lat. Amerykański wiceprezydent zabronił opodatkowania wielkich koncernów. Jak nasi przedsiębiorcy mają z nimi konkurować? - pytał.
- Relacje z USA są ważne, ale istotne są też stosunki z UE i innymi krajami. Nie możemy patrzeć na politykę zagraniczną przez pryzmat "machania do F35". To wy importujecie ruski węgiel - ironizował Władysław Kosiniak-Kamysz, nawiązując do wizyty Andrzeja Dudy w USA.
W odpowiedzi Sasin stwierdził: - To wy doprowadziliście do upadku polskie górnictwo. To wasi politycy siedzieli, palili lulki, aż wszystko pierdyknęło! - powiedział.
Ponownie głos zabrał też Andrzej Rozenek. - Wy niszczycie stosunki w UE. Za to zapłacą wszyscy obywatele. Chcecie zniszczyć nasz wspólny dorobek? - pytał.
- Relacje z USA są bardzo ważne, ale równie ważne są relacje z UE. To PO udowodniło skuteczność w polityce zagranicznej, negocjując budżet większy o prawie 100 mld euro wyższy, niż wasz - podkreślił Borys Budka.
- Mieliśmy wstać z kolan, a zmieniliśmy tylko klęcznik. Musimy prowadzić wielowektorową politykę zagraniczną, opartą o nasz interes. W polityce zagranicznej nie może być sentymentów. Musimy być suwerenni. My wypowiemy pakiet klimatyczny - zadeklarował Jacek Wilk.
Służba zdrowia
Jacek Wilk podkreślał, że Polska ma świetnych lekarzy i pielęgniarki, jednak problemem jest system. Jako przykład dobrej służby zdrowia przywołał Singapur, który powinien być wzorem dla naszego systemu ochrony zdrowia. - Dajmy Polakom wybór - apelował.
- Problem braku lekarzy to jeden z wielu, z którym nie poradził sobie obecny rząd. Planujemy zwiększenie wydatków na służbę zdrowia. Zamiast na nagrody dla ministrów zamierzamy je skierować do lekarzy - powiedział Borys Budka. Następnie poseł PO pokazał też rachunek na ponad 2 tys. złotych za lek dla dziecka po przeszczepie.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Władysław Kosiniak-Kamysz: - Jako lekarz uważam, że polska służba zdrowia jest już po 2 zawałach i trzeciego nie przeżyje. Zamierzamy skrócić ścieżkę nostryfikacji dyplomów. Chciałbym, aby wszyscy podpisali pakt na rzecz służby zdrowia - stwierdził, wręczając dokument Jackowi Sasinowi.
- Nie potrzebujemy tej propagandy. Za naszych rządów wzrosła liczba pielęgniarek i lekarzy, którzy znacznie rzadziej wyjeżdżają teraz za granicę. Wzrosła również liczba miejsc na studiach medycznych i nakłady na służbę zdrowia - odparł Sasin.
- W Polsce ludzie umierają w kolejkach do lekarzy, brakuje leków i panuje chaos. Lewica wie, jak to uzdrowić. Skrócimy kolejki do specjalistów do 30 godzin, obiecujemy 50 tys. więcej lekarzy. Dostępność do służby zdrowia musi być powszechna - powiedział Andrzej Rozenek.
Transparentność majątków osób publicznych
- Chcieliśmy wprowadzić to jeszcze przed wyborami. My wprowadzimy coś lepszego - ustawę antykorupcyjną, którą wsadził do "zamrażarki" PiS. Wprowadzimy możliwość odwołania posła w czasie trwania kadencji - oświadczył Kosiniak-Kamysz.
Jacek Sasin zapewnił, że to jego partia walczy z korupcją i kumoterstwem. Zaznaczył, że wszyscy, którzy w szeregach jego partii przewinili w tej kwestii, zostali ukarani.
- Wystarczy zwykła ludzka przyzwoitość, nie potrzeba dodatkowych ustaw. Wystarczy nie kraść, niestety ten rząd co innego mówi, a co innego robi. Nie sposób tego przekazać w 30 sekund. Zapraszam na stronę 100aferpis.pl po szczegóły - powiedział Borys Budka.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Jacek Wilk ocenił, że najpierw należy uniezależnić sądy od polityki. - Postulujemy głębokie reformy ustrojowe, które to umożliwią. Przed nami także reforma prokuratury, funkcja Prokuratora Generalnego i Ministra Sprawiedliwości muszą zostać rozdzielone - postulował Jacek Wilk.
Również Andrzej Rozenek przyznał, że transparentność majątków jest istotna. Ocenił, że PiS nie zrobił nic w tej kwestii i sam często uchybiał wspomnianej wartości.
Rolnictwo
- Polska wieś wymiera. Nie uratujemy rolnictwa wysokością dopłat - nasi rolnicy są dyskryminowani w UE. Wieś jest też zadłużona. Konfederacja postuluje uchylenie podatku gruntowego na 10 lat. Będziemy też walczyć o nowe rynki zbytu - zapowiedział Jacek Wilk.
Borys Budka przypomniał, że PiS nie spełnił swojej obietnicy o zrównaniu dopłat dla polskich rolników ze średnią UE. - Ten rząd wprowadził ustawę ograniczającą handel ziemią. O blisko 100 proc. wzrosła sprzedaż polskiej ziemi osobom z zagranicy - przypomniał.
- PiS, prowadząc agresywną politykę wobec Brukseli, nie może niczego tam wynegocjować. Lewica współrządzi w UE i wie jak się zatroszczyć o rolników - przekonywał Andrzej Rozenek.
Kosiniak-Kamysz obiecał dopłatę w wysokości 1200 zł od hektara. - Najlepiej sytuację w rolnictwie oddają słowa ministra Ardanowskiego, który powiedział, że wnioski o dopłaty leżą latami. Żądamy jego dymisji - powiedział.
- Nie dziwi mnie, że lider PSL nie ma pojęcia ile wynoszą dopłaty dla polskich rolników. Nigdy nie dorównali poziomu dopłat do niemieckiego czy francuskiego. My obiecujemy, że niebawem właśnie taki pozom osiągną - zadeklarował Jacek Sasin.
Końcowe wypowiedzi kandydatów
Na koniec przedstawiciele partii zabrali głos na dowolny temat. - Nie uniknęliśmy błędów, ale dyskutujemy z Polakami. Zerknijcie państwo na nasze media społecznościowe - jestem przekonany, że propozycja Polski jako wspólnoty to będzie państwa propozycja - powiedział Borys Budka.
- Albo będziemy gospodarzami na własnej ziemi, albo będziemy sługami obcych. Niestety przedstawiciele pozostałych 4 partii doprowadziły nas do tej drugiej roli. Konfederacja ma najlepszy program - chcemy rekordowego obniżenia podatków, wprowadzenia bonu edukacyjnego. Wybierzcie Konfederację - prosił Jacek Wilk.
Andrzej Rozenek zdradził, że często rozmawia ze swoimi dziećmi nt. przyszłości Polski. - Moje dzieci wiedzą, do czego doprowadziły nacjonalizmy na świecie. Moje dzieci wybierają Lewicę i Polskę, gdzie wszyscy są inni, a każdy równy - mówił.
- Te wybory będą o prawdzie. Wierzę, że prawda wygra 13 października. Z pokorą proszę o państwa głosy. Z całych sił będę pracował nad odbudowaniem wspólnoty narodowej w Polsce - powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.
- Zdecydujemy, czy obronimy prawo do 500+ i innych świadczeń, które wprowadziło PiS. Wierzę, że nasze wspólne dokonania będą kontynuowane. Wprowadziliśmy ogromny strumień pieniędzy do portfeli Polaków. Wierzę, że na tym nie koniec - mówił Jacek Sasin.
Przypomnijmy, wybory parlamentarne odbędą się w niedzielę 13 października. Lokale wyborcze będą otwarte od godz. 7 rano do 21. Polacy wybiorą swoich 460 przedstawicieli w Sejmie oraz 100 w Senacie. Na jedno miejsce w parlamencie przypada 11 kandydatów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl