Przesądzili los Ukrainy? Spotkanie na szczycie w Pekinie
- Rosja i Chiny potwierdziły daremność spotkań w sprawie Ukrainy, które ignorują interesy Moskwy - powiedział przebywający w Chinach szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow. Szef MSZ Chin Wang Yi powiedział, że Pekin opowiada się "za zwołaniem międzynarodowej konferencji na temat Ukrainy z udziałem Moskwy i Kijowa".
09.04.2024 | aktual.: 09.04.2024 15:46
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
Siergiej Ławrow, szef rosyjskiego MSZ przebywa w Chinach. To, według mediów w Moskwie, "robocza" wizyta. Polityk spotkał się z chińskim odpowiednikiem Wang Yi, a tematem zaplanowanych rozmów była "sytuacja w Ukrainie i w regionie Azji i Pacyfiku".
Przypieczętowali los Ukrainy?
- Rosja i Chiny potwierdziły daremność spotkań w sprawie Ukrainy, które ignorują interesy Moskwy - oświadczył na wspólnej konferencji prasowej Siergiej Ławrow. - Rozmawialiśmy o obecnym stanie rzeczy wokół kryzysu ukraińskiego - dodał.
Ławrow w ten sposób wypowiedział się o szczycie pokojowym w Szwajcarii. Pod koniec marca Ukraina ogłosiła, że może rozpocząć negocjacje pokojowe z Rosją, ale w ramach "formuły pokojowej" Zełenskiego. Wówczas Moskwa - zapewniająca wcześniej, że także chce rozmawiać - odpowiedziała, że plan jest "bezcelowy", bo... zakłada wycofanie rosyjskich wojsk z okupowanych terenów Ukrainy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- My i nasi chińscy przyjaciele jasno stwierdzamy potrzebę uwzględnienia uzasadnionych obaw wszystkich zaangażowanych stron, przede wszystkim w dziedzinie bezpieczeństwa. W tym kontekście ja i moi chińscy koledzy potwierdziliśmy wniosek, że jakiekolwiek wydarzenia międzynarodowe są daremne, które nie tylko nie uwzględniają stanowiska Rosji, ale są całkowicie ignorowane przez tych, którzy propagują absolutnie pustą, tzw. formułę pokojową Zełenskiego i w ten sposób są całkowicie oderwani od wszelkich realiów - powiedział Ławrow.
Dodał, iż Moskwa jest wdzięczna Pekinowi za "obiektywne, wyważone stanowisko w sprawie Ukrainy", a także gotowość do odegrania pozytywnej roli w porozumieniu polityczno-dyplomatycznym.
- Chiny i Rosja muszą stać po stronie "uczciwości i sprawiedliwości" w stosunkach międzynarodowych - powiedział z kolei w Pekinie minister spraw zagranicznych ChRL Wang Yi. Dodał, iż Chiny opowiadają się za zwołaniem międzynarodowej konferencji na temat Ukrainy z udziałem Moskwy i Kijowa.
- Jako stali członkowie Rady Bezpieczeństwa ONZ i wschodzące główne mocarstwa, Chiny i Rosja muszą wyraźnie stanąć po stronie postępu historycznego, uczciwości i sprawiedliwości - oświadczył Wang, zapewniając, że oba kraje "będą nadal utrzymywać bliskie kontakty w różnych formach".
Przedstawiciel chińskiego MSZ mówił także o tym, że Pekin "nigdy nie dolewa oliwy do ognia ani nie dążą do samolubnych celów w konfliktach międzynarodowych" i "zdecydowanie sprzeciwia się jednostronnym sankcjom sprzecznym z trendem globalnego rozwoju".
Szef chińskiej dyplomacji przekazał, że podczas spotkań z Ławrowem rozmawiano na temat Ukrainy i Strefy Gazy.