Czy szef powinien mieć prawo do kontroli e‑maili?
Parlament fiński przyjął kontrowersyjny przepis prawny, pozwalający pracodawcy częściowo kontrolować elektroniczną prywatną pocztę jego pracowników, wysyłaną w godzinach pracy.
05.03.2009 12:59
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nowe przepisy dają możliwość kontroli poczty elektronicznej kierownictwom firm oraz wyższych uczelni i instytutów badawczych. Dopuszcza się jedynie sprawdzenie, kiedy i do kogo został wysłany e-mail. Prawo nadal nie zezwala na kontrolę treści korespondencji.
Przepis nosi potoczną nazwę Lex Nokia, gdyż właśnie kierownictwo tego koncernu było inicjatorem podobnej regulacji prawnej. W 2005 roku wykryto, że jeden z pracowników Nokii przekazywał pocztą elektroniczną technologiczne sekrety nowych konstrukcji koncernu do Chin. Nokia groziła, że jeśli podobne prawo nie zostanie przyjęte, koncern opuści Finlandię.
Uchwalenie prawa przez parlament nie zakończyło dyskusji na temat Lex Nokia w Finlandii. Już w czwartek protest skierowany do prezydenta kraju i zapowiedź wystąpienia na drogę sądową w tej sprawie ogłosiła jedna z organizacji zajmujących się między innymi wolnością w przestrzeni wirtualnej.
Michał Haykowski